Ileż to już razy sympatyczna pani pogodynka lub podziemnyosobnik (Jarosław Kret), mówili nam, co się wydarzy w pogodziew ciągu najbliższych kilku dni. I w zasadzie krótko po prognoziedało się słyszeć komentarze dotyczące jej trafności.I pal licho różnice w temperaturze, gdy zapowiadano 25 a były22 stopnie ciepła.