Gdy Jadwiga i Mariusz Motylewscy budowali nowa obore, cenymleka były jeszcze bardzo dobre, ale hodowcy spodziewalisie, ze hossa nie potrwa długo dlatego tez nie chcieli brnacw ogromne kredyty i wiekszosc prac wykonali we własnymzakresie. Jednak najwieksza oszczednoscia okazało sie to, zezrezygnowali z zakupu konwencjonalnej hali udojowej.(...)