Znane na całym świecie, a od stu lat heklowane koronki z Koniakowa czekają na wpis na listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO. Wniosek w tej sprawie został złożony do Narodowego Instytutu Dziedzictwa w połowie kwietnia. W maju czeka jedynie na podpis ministra. Koronczarki z Koniakowa, malowniczo położonej wsi w gminie Istebna, od ponad stu lat wiedzą jak szydełkować niepowtarzalne koronki. I z tego, jak to się u nich mówi „heklowania różiczek” zrobiły sztukę, która rozsławiła Koniaków na cały świat. Serwetkami z Koniakowa obdarowany został m.in. św. Jan Paweł II oraz królowa angielska Elżbieta II.