Potrzeba nie tylko determinacji, ale przede wszystkim wielkiego zamiłowania, by praktycznie w mieście, przy trasie dużego ruchu i wielu możliwościach pracy na etacie, chociażby w samej Warszawie, zajmować się hodowlą bydła i produkcją mleka. Michał Dębkowski – bo o nim piszemy – pasję i determinację z pewnością posiada i wspólnie z żoną Izabelą oraz rodzicami, nie tylko nie myśli o likwidowaniu produkcji mleka, ale zamierza ją rozwinąć i unowocześnić.