Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

Przystawki do kukurydzy zakupione tylko na papierze

– To jest jakiś horror. Zapłaciłem pół roku temu 185 000 zł za nową przystawkę do kukurydzy i do dzisiaj jej nie otrzymałem, mimo że jest wyprodukowana i stoi u producenta. Dealer, firma Rolmasz-Pol, z którą podpisałem umowę kupna-sprzedaży, nie tylko nie wywiązała się z zobowiązań, ale całkowicie zerwała ze mną kontakt. Zgłosiłem sprawę do prokuratury i do sądu, ale czekając na sprawiedliwość tylko generuję koszty, bo ponad 100 tys. złotych musiałem zapłacić za wynajęcie kombajnu do ścięcia kukurydzy – mówi nie kryjąc oburzenia Piotr Woźniak, prowadzący gospodarstwo rolne we wsi Czerwona Niwa (pow. żyrardowski). W takiej sytuacji jak on, znaleźli się też inni rolnicy.

Chcesz przeczytać cały artykuł?

(Zapłać przelewem online: 3,69 z VAT)

Kup teraz

Nasi prenumeratorzy mogą czytać archiwum za darmo! Może lepiej kup prenumeratę?

Masz już prenumeratę? Zaloguj się

Zamów prenumeratę

r e k l a m a