Stara uwięziówka, gdzie nie sposób było wprowadzić jakiekolwiek udogodnienia, zmusiła młodych hodowców Ewę i Macieja Sędziaków do budowy nowej obory i to w sąsiedniej miejscowości Gródek, gdyż wąska działka siedliskowa nie pozwalała na jakąkolwiek rozbudowę. Nowo powstały obiekt jest szerszy aż o 7 m niż działka, na której rolnicy mieszkają.