Podczas planowania budowy obory była chwila zastanowienia, czy na bydło mleczne, czy mięsne? Po długich rozmowach państwo Katarzyna i Rafał Wysoccy zdecydowali się na bydło mięsne – mniej praco- i czasochłonne. Tym bardziej, że wcześniej nie mieli zbyt dużego doświadczenia w prowadzeniu gospodarstwa. Decyzji nie żałują i – jak twierdzą – przy hodowli bydła mięsnego mają może trochę mniej pieniędzy, ale spokojniejsze życie.