Wprowadzona przez rząd reforma edukacji dla tej gminy okazuje się ładunkiem z opóźnionym zapłonem. Nie gwałtownie, lecz powoli, stopniowo i systematycznie wymusza druzgocące zmiany w systemie edukacji w całej wiejskiej gminie. Jej wójt twierdzi, że likwidacja gimnazjów spowodowała utratę przez obszary wiejskie edukacyjnych szans rozwojowych. Dla samorządu wiąże się zaś z ponoszeniem coraz większych kosztów na oświatę, przez co cierpią możliwości inwestycyjne gminy.