Prawie zawsze krowy wychodzą na 8 ha ogrodzonych pastwisk, nawet w lutym, kiedy odwiedziliśmy gospodarstwo rodziny Sobocińskich. Tej zimy krowy były pozbawione spacerów po świeżym powietrzu tylko przez 2 tygodnie, kiedy to panowały najniższe temperatury i jak przyznaje Marek Sobociński, od razu odbiło się to na wydajności.