Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

Raczcie się, dusze, bożym obiadem!

Oooo, to bardzo stary obyczaj. Moja prababka, urodzona w 1860 roku, mówiła, że obchodzono ten boży obiad pokolenia przed nią. Ale teraz on zaczyna już upadać. Chodzi w nim o to, że kiedy człowiek umrze, przechodzi na drugą stronę. I on się za siebie już nie może modlić. Może tylko za nas. A za jego duszę to możemy się modlić tylko my, tu na ziemi. Żeby ją wyrwać z czyśćca. Tak mówi nasza wiara rzymskokatolicka – opowiada Czesław Bacławski, pieśniarz i strażnik niezwykłej kurpiowskiej tradycji.

Chcesz przeczytać cały artykuł?

(Zapłać przelewem online: 3,69 z VAT)

Kup teraz

Nasi prenumeratorzy mogą czytać archiwum za darmo! Może lepiej kup prenumeratę?

Masz już prenumeratę? Zaloguj się

Zamów prenumeratę

r e k l a m a