Średnio z jednego gospodarstwa w Polsce sprzedaje się rocznie 20–30 sztuk bydła. W jednej ubojni bije się ich dziennie od 300 do 900 sztuk. Rolnik nie jest więc partnerem dla ubojni. Prędzej czy później rolnicy będą musieli dojrzeć do tego, aby połączyć siły. O sposobie i o korzyściach z integracji rozmawiamy ze Sławomirem Kaczorem, rolnikiem, jednym z założycieli grupy producenckiej skupiającej producentów bydła w sercu Wielkopolski.