Importowane nasienie od czołowych francuskich buhajów wzmocniło znacznie genetykę i budowę bydła mięsnego rasy limousine w stadzie Patryka Szerfenberga, który postanowił pójść jeszcze dalej. Zakupił mrożone zarodki z Francji, a trzy cielęta z embriotransferu przyszły już na świat.