10 krów to niewiele, ale w roku 2017 dały one Andrzejowi Urbańczykowi przychód brutto w wysokości 177 tys. zł i złożyła się na to nie tylko bardzo dobra cena płacona przez OSM Koło, ale również wydajność, która tu od lat przekracza 10 tys. kg mleka. Pomimo że rolnik nie prowadzi kontroli użytkowości mlecznej, to sam ocenia swoje krowy pod tym względem, wszak nie jest to trudne, dój odbywa się na dojarce konwiowej. Jednak o wydajności jego krów najlepiej świadczy to, że co roku do mleczarni dostarcza ok. 120 tys. l mleka.