W Biezdrowie Józef kołysze Dziecię Mamy tu taką szopkę, że... musi pani przyjechać! Puszcza Notecka weszła nam do kościoła, dziesięć lat ją budowaliśmy – usłyszałam w słuchawce. Nie zastanawiałam się ani chwili i ruszyłam do Biezdrowa. W samych Trzech Króli.