Od pół roku rodzina Lucyny Bierły z Wolicy Pustej, użytkuje nową oborę. I bynajmniej nie jest to – jak powszechnie dziś bywa – obiekt wolnostanowiskowy, ale uwięziowy, jednak w swoim typie jak najbardziej nowoczesny i zmechanizowany. Zapewniający utrzymywanym w nim zwierzętom wysoki komfort bytowania.