r e k l a m a
Co jednak ciekawe, rolnicy z województwa kujawsko-pomorskiego, czyli z regionu, gdzie ziemia rolna należy do najdroższych w kraju, i ciągle drożała, nie są w stanie już płacić za nią więcej. W ciągu roku grunty orne w tym regionie staniały o 0,7%, tzn. z 56,6 do 56,2 tys. zł/ha. To zjawisko, choć jak na razie o niewielkim nasileniu, rozpoczęło się już tam w trzecim kwartale ubiegłego roku. W Wielkopolsce, gdzie grunty orne są jeszcze droższe niż w województwie kujawsko-pomorskim, spadek cen (choć również minimalny), zaobserwowano dopiero w pierwszym kwartale bieżącego roku. Tym samym w ciągu roku ziemia zdrożała tutaj o ponad 3% z 59,9 do 61,9 tys. zł/ha), natomiast w drugim kwartale bieżącego roku, w porównaniu z pierwszym, staniała o 0,1%. Nieco inaczej sytuacja wygląda z trwałymi użytkami zielonymi. Te, zdaje się, nie ulegają w analizowanych województwach takim trendom, jak grunty orne, i drożeją. Na Kujawach i Pomorzu za hektar łąki w drugim półroczu bieżącego roku trzeba było zapłacić ponad 31,6 tys. zł, podczas gdy przed rokiem było o 5,5 tys. zł za hektar taniej. W Wielkopolsce natomiast hektar łąki kosztuje około 37,7 tys. zł, tj. o 5,5 tys. zł więcej niż w drugim kwartale 2018 roku.
r e k l a m a
Nadal najtańsza ziemia rolna jest w województwach: lubuskim (29,6 tys. zł/ha), podkarpackim (27,3 tys. zł/ha), świętokrzyskim (30,2 tys. zł/ha) oraz zachodniopomorskim (28,7 tys. zł/ha). Warto jednak zauważyć, iż ostatnio w Podkarpackiem oraz Świętokrzyskiem ceny gruntów ornych rozwijają się bardzo dynamicznie.
Zobacz także
Według danych GUS, zarówno na Kujawach i Pomorzu, jak i w Wielkopolsce w ciągu roku nieznacznie obniżyły się czynsze dzierżawne. W drugim kwartale bieżącego roku średni czynsz w województwie kujawsko-pomorskim wynosił 1554 zł, natomiast przed rokiem o tej samej porze – 1606 zł/ha, a w Wielkopolsce odpowiednio: 1309 oraz 1344 zł/ha.
Według danych dla poszczególnych województw, ostatni rok nie przyniósł większych zmian na rynku dzierżaw, poza województwem opolskim. Na początku ubiegłego roku dzierżawa kosztowała tam około 900 zł/ha, pod koniec roku staniała do 490 zł za hektar, a w bieżącym roku najpierw wzrosła do 860 zł/ha, a następnie przekroczyła 900 zł/ha. Znacząco obniżyły się stawki czynszu w Zachodniopomorskiem (z 700 zł/ha w drugim kwartale ub.r. do 58 zł/ha w drugim kwartale br.), na co niewątpliwie miało wpływ pojawienie się na rynku dzierżaw dużej ilości gruntów z KOWR, które były oddawane w dzierżawę na przetargach ograniczonych ofertowych za stosunkowo niskie czynsze.
Analizując rynek dzierżaw prywatnych w Polsce, trzeba mieć na uwadze, iż ciągle wiele dzierżaw zawieranych jest „na gębę”. W tych umowach rozliczenia bywają bardzo zróżnicowane – od zerowego do bardzo wysokiego czynszu, który znacznie przekracza średnie GUS. Ziemia często jest wydzierżawiana za dopłaty bezpośrednie, umowy są krótkoterminowe. Z rozmów z rolnikami wynika, iż ogólnie trudno obecnie wydzierżawić hektar gruntu ornego taniej niż za 800 zł, chyba że jest to ziemia wyjątkowo słabej klasy albo bardzo niekorzystnie usytuowana, bądź w pobliżu nie ma zainteresowanych jej uprawą. Z badań IERiGŻ wynika, iż w Polsce grunty rolne dzierżawi około 20% gospodarstw, z czego te o powierzchni powyżej 20 ha w połowie bazują na gruntach dzierżawionych, a gospodarstwa o powierzchni minimum 50 ha – w 70%. Ponad połowa gruntów użytkowanych w gospodarstwach co najmniej 50-hektarowych stanowi dzierżawa.
Na osi czasu
Dwadzieścia lat temu na zakup hektara ziemi w Polsce wystarczyła jedna dziesiąta tego co obecnie. W 1999 roku hektar ziemi ornej kosztował bowiem 4,4 tys. zł. Po wstąpieniu Polski do Unii ziemia nabrała wartości – w 2004 roku kosztowała już 6,6 tys. zł/ha, a rok później ponad 8 tys. zł/ha. W 2007 roku hektar gruntu ornego kosztował już grubo ponad 10 tys. zł, w 2011 roku kolejne 10 tys. zł więcej, a w 2014 roku jeszcze 10 tys. zł więcej. W 2017 roku cena ziemi rolnej podskoczyła do ponad 41 tys. zł/ha i jak na razie (poza Wielkopolską) nie przekroczyła 50 tys. zł/ha. W 2018 roku średnia cena gruntu ornego wyniosła w Polsce około 44 tys. zł/ha, a w pierwszym półroczu br. – ponad 47 tys. zł/ha.
Magdalena Szymańska