Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

Chronić rzepak przed jesienną infekcją

Data publikacji 24.09.2019r.

Przed zgorzelą siewek rzepak powinny ochronić zaprawy. Jesienne infekcje przez sprawców suchej zgnilizny kapustnych, czerni krzyżowych i szarej pleśni, należy opanować nalistnymi zabiegami fungicydowymi. Oczywiście podstawą decyzji o zabiegach jest ocena zagrożeń, dostępne komunikaty z sygnalizacji agrofagów, ocena wpływu warunków meteorologicznych i agrotechnicznych na rozwój chorób, no i oczywiście progi szkodliwości.

Ważne jest też zsynchronizowanie strategii ochrony z regulowaniem wzrostu i rozwoju rzepaku. To ma wpływ na zimotrwałość roślin, lecz priorytetem powinno być ograniczanie chorób, zwłaszcza suchej zgnilizny kapustnych. To ważne uwagi na ciągły postęp w hodowli rzepaku. Choć nie jest to reguła, to wiele najnowszych odmian wymaga mniejszej ingerencji w rozwój (delikatniejsze regulowanie rozwoju), skracanie).

r e k l a m a

Głównym problemem
i zmartwieniem ze strony jesiennych chorób rzepaku jest oczywiście sucha zgnilizna kapustnych. Na niej, szczególnie na zachód od przebiegu Wisły, trzeba skupić szczególną uwagę. Właśnie w pasie zachodniej Polski dominuje bardziej agresywny i groźniejszy sprawca choroby – Leptosphaeria maculans. Zarodnikowanie stadium doskonałego sprawcy suchej zgnilizny kapustnych ma miejsce jesienią na pozostawionych na polu, obumarłych fragmentach roślin. Askospory (zarodniki workowe) kiełkują w temperaturze 4–8°C po 8 godzinach. W wyższych temperaturach wzrost grzyba jest bardziej intensywny. Optymalne dla grzyba warunki to temperatura powietrza 5–25°C i wysoka wilgotność. Wtórnym źródłem infekcji są piknidia (charakterystyczne czarne punkty na plamach w miejscach porażenia), z których uwalniają się zarodniki konidialne. Grzyb obecny na liściach przerasta przez ogonek liściowy do szyjki korzeniowej i wrasta do podstawy łodygi. Grzyb zimuje w resztkach porażonych części roślin, najczęściej są to łodygi rzepaku lub innych roślin z rodziny kapustnych.

Sprawców jesiennych chorób rzepaku, z których najgroźniejsze są grzyby suchej zgnilizny kapustnych, zwalczamy po przekroczeniu progów szkodliwości od fazy 4 liści.

r e k l a m a

Zarodniki suchej zgnilizny kapustnych bardzo łatwo przenoszą się z prądem wiatru. Z owocników pozostających na resztkach pożniwnych rzepaku są one przenoszone na nowe, młode rośliny. Należy pamiętać, że od momentu przedostania się suchej zgnilizny kapustnych z porażonych liści do łodyg, możliwość zabezpieczenia roślin przed suchą zgnilizną kapustnych zdecydowanie maleje. Najważniejsze przy zwalczaniu jest zatrzymanie grzyba w liściu albo lepiej niedopuszczenie, by grzyb zainfekował liść, bo wtedy przerasta przez ogonek liściowy do szyjki korzeniowej i wrasta do podstawy łodygi.

Próg szkodliwości
suchej zgnilizny kapustnych wskazujący na potrzebę wykonania zabiegu stanowi 10–15 % roślin z objawami choroby. Niższy próg szkodliwości należy przyjąć w przypadku uprawy odmiany podatnej na porażenie przez sprawców suchej zgnilizny kapustnych. Zgnilizna mocno atakuje plantacje prowadzone w gospodarstwach stosujących uproszczenia w płodozmianie i uproszczenia w uprawie stosując uprawę bezorkową. Sprawcę suchej zgnilizny zwalcza się przede wszystkim jesienią w fazie od 4 liści do fazy rozety. Aby określić próg szkodliwości, należy pobrać losowo w różnych punktach pola po 25 roślin (ogółem od 100 do 150 w zależności od wielkości pola) i ocenić liczbę porażonych roślin z objawami choroby na liściach lub podstawie łodygi. Jak wspomniałem, uwagę w fungicydowej ochronie rzepaku jesienią trzeba skupić na suchej zgniliźnie kapustnych. Rzadko zdarza się, by na szali zagrożeń przeważała czerń krzyżowych, czy szara pleśń. Niemniej trzeba obserwować rośliny i pogodę, bo rozwojowi czerni krzyżowych sprzyja temperatura od 10 do 30 st. C (optymalna 20–25 st. C) oraz wysoka wilgotność gleby i powietrza. Pierwotnym źródłem zakażenia czernią krzyżowych są porażone nasiona i resztki pożniwne. Próg szkodliwości czerni krzyżowych wskazujący na potrzebę wykonania zabiegu jesienią od 6 liści do fazy rozety stanowi 10–30% roślin z objawami choroby. To nieco teoretyczna możliwość zabiegu, bo wykonany wcześniej zabieg na suchą zgniliznę kapustnych w większości przypadków ograniczy także czerń krzyżowych.

Pozostała jeszcze szara pleśń, której źródłem infekcji są porażone resztki pożniwne różnych roślin. Optymalne dla rozwoju szarej pleśni warunki to temperatura powietrza 10–18°C i wysoka wilgotność. Próg szkodliwości jest taki sam jak w przypadku czerni krzyżowych.

Marek Kalinowski

r e k l a m a

r e k l a m a

Zobacz także

r e k l a m a