r e k l a m a
Obie firmy dogadały się co do trzech serii maszyn i pięciu modeli. Najmniejszy o nazwie Spica 8 będzie dostępny zarówno ze zbiornikiem o pojemności 900 litrów, przy którym szerokość robocza regulowana będzie w zakresie 9–18 m lub 12–24 m oraz ze zbiornikami na 1500 lub 2100 litrów, dla których zakres wyrzutu granulek sięga 12–24 m. Maszyny przeznaczone są dla mniejszych gospodarstw, dlatego postawiono w nich na ręczną obsługę. W taki sposób ustawiana jest dawka wysiewu oraz szerokość wyrzutu granulek. Druga regulacja będzie odbywała się poprzez zmianę punktu spadania nawozu na tarczę.
r e k l a m a
Zobacz także
Tauri
Półkę wyżej pozycjonowane będą rozsiewacze Tauri 8 i Tauri 12. Te pierwsze będą mogły wyrzucać nawóz na szerokości 12–36 m, który będzie przechowywany w zbiorniku o pojemności 1500, 2150, 2350 lub 3000 litrów. Szerokość robocza i dawka wysiewu będzie regulowana ręcznie. Elektrycznie otwierane będą zasuwy dozujące. Z kolei w modelu Tauri 12, który ma podobne parametry jak „ósemka”, na wyposażeniu znajdzie się system wagowy, który – zdaniem producenta – będzie zapobiegał stratom nawozu, które mogą sięgać 10 procent. Jest to możliwe, bo w tej maszynie stopień otwarcia zasuw będzie regulowany automatycznie na podstawie wskazań czujnika wagi i prędkości jazdy. W ten sposób zapewnione zostanie równomierne rozrzucanie nawozu. Na wyposażeniu znajdzie się również czujnik pochylenia maszyny. Ponadto dostępny będzie system kontroli sekcji. Sekcji będzie sześć, a zasuwy będą ustawiane w czterech stopniach. Oprócz całkowicie zamkniętych, dostępna będzie pozycja pozwalająca na dozowanie 33 lub 66 procent ilości oraz 100 procent dawki, kiedy zasuwy będą całkowicie otwarte.
Wszystkie ustawienia będą wskazywane na wyświetlaczu CCI 800, który ma być dołączony do maszyny. Rozsiewaczem Tauri 12 będzie można też sterować z terminala traktora, bowiem maszyna będzie przygotowana do współpracy z systemem Isobus.
Polaris
To będą najbardziej zaawansowane technicznie rozsiewacze Lemkena. Dostępne będą dwa modele: Polaris 12 o pojemności 1900, 2500 i 3000 l i szerokości pracy 12–44 m oraz Polaris 14, który w jednej ze specyfikacji będzie miał te same parametry co Polaris 12, ale w drugiej pojemność zbiornika wzrośnie do 2400, 3200 i 4000 l przy jednoczesnym zwiększeniu zasięgu wyrzutu nawozu nawet do 50 m. Cechą wyróżniającą tych maszyn będą hydraulicznie napędzane łopatki rozrzucające w kształcie litery epsilon, które będą tworzyły dwa nakładające się pasma nawozu. W ten sposób na każdej tarczy powstaną cztery strumienie nawozu, które zapewnią równomierny rozkład granulek na polu. W modelu Polaris 14 szerokość rozrzucanego nawozu podzielona zostanie na 12 sekcji, których włączanie lub rozłączanie będzie mogło się odbywać zarówno od zewnątrz do wewnątrz, jak i odwrotnie.
Za ich przełączanie będzie odpowiadał system Econov bazujący na mapach aplikacji i sygnale GPS. Standardowe wyposażenie tych maszyn ma stanowić system ważenia z funkcją wykrywania pochylenia maszyny, który poprzez komputer będzie monitorował ilość pozostałego nawozu, a mając dane dotyczące szerokości roboczej i przejechanej odległości, będzie utrzymywał zaprogramowaną dawkę wysiewu. Lemken podaje, że w tych maszynach na stanie znajdzie się Tribord w wersji 3D, czyli urządzenie do wysiewu granicznego, które będzie pozwalało sterować z kabiny ciągnika wyrzutem nawozu tuż przy granicy pola.
Ponadto rozsiewacze Polaris będą mogły być wyposażone w funkcję wysiewu granicznego po lewej stronie, która pozwala na wykonanie pierwszego okrążenia pola w dowolnym kierunku i wysiew także w przypadku pola o trudnych konturach. Te maszyny seryjnie będą wyposażone w system sterowania Isobus. Oprócz obsługi maszyn z terminala traktora, będzie można nimi sterować z dołączonych terminali CCI-800 lub CCI-1200.
Przemysław Staniszewski