r e k l a m a
W lipcu większość mlecznych unijnych gigantów mlecznych lekko podniosła ceny skupu mleka, tym samym średnia cena za mleko o zawartości 4,2% tłuszczu i 3,4% białka, wynosiła 33,33 centy/100 kg netto, była to cena o 13 eurocentów wyższa, niż w czerwcu br. Tak wynika z analiz LTO. W niektórych przypadkach, jak ocenia LTO, wzrost jest przypisywany fluktuacjom sezonowym. W miesiącach letnich od lipca do września najwyższą cenę mleka płacą zwykle francuskie firmy mleczarskie. Brytyjski Saputo Dairy UK wypłacił w lipcu premię sezonową, a fiński Valio lepszą premię za zrównoważony rozwój. Z kolei irlandzkie mleczarnie oraz holenderska FrieslandCampina i niemiecki Müller ponownie obniżyli cenę skupu mleka w lipcu. Ceny nie zmieniły natomiast belgijski Milcobel, włoskie Granarolo oraz niemieckie mleczarnie, takie jak DMK i Hochwald eG. Warte podkreślenia jest natomiast to, że DMK, Arla, Savencia, Saputo, Granarolo i FrieslandCampina zapowiedziały utrzymanie ceny skupu z lipca w sierpniu i we wrześniu br.
Za oceanem ceny mleka odbiegają od trendów unijnych. W USA cena mleka (kl III) wyrażona w dolarach amerykańskich wzrosła od stycznia br. o 27%, z czego 8% w lipcu, tym samym osiągnęła najwyższy poziom cen w lipcu od 2014 roku. Powodem zwyżki jest silny wzrost cen sera cheddar.
r e k l a m a
Zwraca uwagę prognozowany wzrost produkcji mleka krowiego w Indiach (o 5,3% do 80 mln t), kraj ten odbudował stado krów do 60,6 mln sztuk. Jest to największe pogłowie krów mlecznych na świecie. Nikt długo nie osiągnie takich wyników. Indie nie liczą się jednak zbyt na rynku międzynarodowym, bo mleko zużywają głównie na swoje potrzeby, aczkolwiek uaktywniają się ostatnio w eksporcie masła. W porównaniu do ubiegłego roku, wywiozą o ponad połowę więcej masła, wyprzedzą tym samym USA i zajmą 4. miejsce na świecie w eksporcie tego produktu.
Handel proszkami
Dane dotyczące eksportu i importu produktów mlecznych wskazują, iż handel tymi produktami w bieżącym roku, w porównaniu do ubiegłego, będzie zdecydowanie bardziej dynamiczny niż produkcja, szczególnie w przypadku proszków mlecznych. Światowy eksport OMP wzrośnie o 5,8%. Najaktywniejsze są tutaj Unia Europejska (m.in. za sprawą likwidacji zapasów interwencyjnych) oraz Nowa Zelandia. Unia zwiększa eksport OMP o 15,7% do 950 tys. t, a Nowa Zelandia o 14,5% do 410 tys. t, natomiast USA oraz Australia go wyhamowują. Stany Zjednoczone tracą na eksporcie OMP do Chin z powodu prowadzonej z tym krajem wojny handlowej, a Australia z powodu mniejszej produkcji.
Zobacz także
Państwo Środka zwiększa także zakupy pełnego mleka w proszku, pomimo tego, że od lat zajmuje pozycję największego importera PMP na świecie. Import PMP zwiększy w tym roku w porównaniu do ubiegłego o 5,6% do 550 tys. t, co stanowi prawie połowę światowego obrotu PMP. Jak oceniają Amerykanie, produkcja tony PMP w proszku jest w Chinach o 1500 euro droższa od importu. Najwięcej korzystają na tym Nowozelandczycy, którzy do maja włącznie wysłali do Chin o 60% więcej PMP niż przed rokiem. Dostawcy z Unii nie są w stanie tutaj sprostać cenowo i przegrywają konkurencję, stąd ich eksport PMP spadnie (wg USDA o ponad 7% do 310 tys. t, a wg Komisji Europejskiej o 15% do 284 tys. t). Ogólnie oczekuje się, że sprzedaż pełnego proszku z Nowej Zelandii do krajów trzecich wzrośnie w bieżącym roku o 14,7% do 1,57 mln ton, co stanowi ponad 70% światowego eksportu.
Eksport masła i serów
Nowa Zelandia zajmuje pozycję lidera także w globalnym eksporcie masła. W tym roku odstęp między UE (drugi eksporter masła na świecie) jeszcze się zwiększy, ponieważ Nowozelandczycy umacniają (o 4,8% do 525 tys. t) eksport masła, a kraje członkowskie UE redukują (o 3,7% do 155 tys. t). Największe zakupu masła na świecie robią Rosjanie. W tym roku import masła wzrośnie im o ok. 38% do 120 tys. t. Pozycje importera wzmacniają także Japończycy, którzy mają zwiększyć zakup masła na rynkach trzecich aż o ponad 87% (do 30 tys. t).
Podczas gdy w eksporcie masła i PMP dominują Nowozelandczycy, tak w handlu serem rządzą kraje UE. Eksport serów ze Wspólnoty wzrośnie w tym roku w stosunku do ubiegłego roku o 1% do 840 tys. t. Aczkolwiek UE musi być tutaj czujna i przygotowywać się do silniejszej konkurencji, ponieważ ta się umacnia. Stany Zjednoczone sprzedadzą na rynki trzecie o ponad 8% więcej serów, czyli 378 tys. t, a Nowa Zelandia i Białoruś prawie o 12% więcej każdy, czyli odpowiednio 360 tys. t i 235 tys. t.
Magdalena Szymańska