r e k l a m a
Ważny plon suchej masy
Podlaskie to największy w kraju areał kukurydzy kiszonkowej. Powód oczywisty – tutaj jest skoncentrowana produkcja mleka, a kukurydza to podstawowa pasza w żywieniu bydła mlecznego. Według ekspertów wygłaszających referaty w Szepietowie – to najważniejsza pasza w żywieniu bydła. Sztuką jest oczywiście uzyskać wysokie plony, a jeszcze większą uzyskać wysokiej jakości kiszonkę. O jednym i drugim decyduje szereg niuansów, w tym przemyślany dobór odmian. Ciekawie na tym tle wyglął zaprezentowany przez przedstawicieli firmy Euralis program OPTImaize.
– To program selekcji mieszańców na najlepszą kiszonkę. O wyborze odmiany decyduje szereg surowych kryteriów, jakie musi spełnić, aby można było uzyskać z niej wartościową, energetyczną kiszonkę. Mieszańce OPTImaize charakteryzują się wysokimi plonami suchej masy. Pozwala to zająć mniejszą powierzchnię pod uprawę kukurydzy na kiszonkę, a jednocześnie zabezpieczyć potrzebną bazę paszową. Kukurydza powinna wytworzyć zieloną masę na wysokim poziomie, ale również wykazywać duży plon energii skoncentrowanej w kolbie w formie skrobi. Na etapie zbioru ustawienia sieczkarni powinny być dobrane do dojrzałości i do poziomu suchej masy kukurydzy. Ziarno musi być dokładnie zmiażdżone, by struktura była podatna na ugniatanie i zakiszanie – mówił Michał Karwat z firmy Euralis.
r e k l a m a
Kukurydza naszych Czytelników
Dni Kukurydzy to doskonała okazja do spotkania i porozmawiania z Czytelnikami „Tygodnika Poradnika Rolniczego”. Jednym z nich jest Maciej Żochowski, który uprawia 120 ha kukurydzy. Co słychać na jego plantacjach? – W naszym powiecie białostockim gleba jest mozaikowata. Na słabszych stanowiskach kukurydza nie poradziła sobie dostatecznie dobrze. Brak opadów w czerwcu oraz w I dekadzie lipca, ograniczył znacząco ilość zielonej masy i ziarna w plonie. Na stanowiskach lepszych kukurydza wygląda nie najgorzej, ponieważ miała większy zapas wody. Stosuję odmiany firmy Limagrain z programu animal nutrition, ponieważ mają znacząco większą strawność włókna. Kilka dni temu badałem suchą masę w plonie kukurydzy. Między odmianami o FAO 240 i FAO 270 wystąpiła różnica jedynie 2% suchej masy na korzyść tej o krótszym okresie wegetacji. Kukurydzę w głównej mierze przeznaczamy na paszę dla bydła – podsumował młody rolnik.
W Szepietowie spotkaliśmy także Ireneusza Szymborskiego, gospodarującego w gminie Wysokie Mazowieckie. Także jest zwolennikiem odmian francuskich. Na ten sezon wybrał odmiany o FAO 250 i spodziewa się dobrych plonów, które zabezpieczą bazę paszy objętościowej dla utrzymywanych 55 sztuk bydła mlecznego.
Zobacz także
Susza i głownia guzowata
W okresie raportowania IUNG od 21 maja do 20 lipca 2019 roku w województwie podlaskim, największe zagrożenie suszą rolniczą, podobnie jak w całym kraju, występowało na plantacjach kukurydzy. W lipcu opady w północno-wschodniej części kraju były bardzo zróżnicowane – na Nizinie Podlaskiej odnotowano od 70 do 120 mm. Nie jest to wartość wystarczająca na optymalny plon.
W woj. podlaskim dużym problemem, według opinii spotkanych rolników, stała się w bieżącym roku głownia guzowata. W normalnych warunkach liczba porażonych roślin waha się od 1 do 3%, w tym roku to ponad 10%. Najkorzystniejszymi warunkami dla rozwoju choroby są wysokie temperatury i niewielkie opady deszczu, a warunkiem infekcji jest bowiem uszkodzona tkanka rośliny. Z opinii ekspertów wynika, że głownia guzowata nie jest szkodliwa dla przeżuwaczy, jednak znacząco pogarsza jakość paszy. Kiszonka z kukurydzy, sporządzona z dużym udziałem tego grzyba, obniża wartość pokarmową oraz wpływa negatywnie na jej smakowitość.
Łukasz Łuniewski