Mam umowę dzierżawy zawartą z sąsiadem na 10 lat. Jest w niej zapisane, że mam płacić czynsz w wysokości odpowiadającej dopłatom pobieranym do tego gruntu. Ostatnio sąsiadowi coś się odmieniło i doszedł do wniosku, że czynsz jest za niski. Dostałem pismo od jego prawnika, że czynsz wzrasta o 100%. Jeśli się na to nie zgodzę, prawnik straszy mnie sądem. Twierdzi, że sąd może podwyższyć czynsz, a nawet rozwiązać umowę na podstawie art. 357[1] Kodeksu cywilnego. Czy to prawda?