r e k l a m a
Najbliższe tygodnie
będą kluczowe dla przyszłości polskiego producenta ciągników. 4 listopada odbędzie się Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Ursus S.A., na którym będzie głosowany m.in. wniosek o wyrażenie zgody na sprzedaż zakładów produkcyjnych w Opalenicy oraz w Dobrym Mieście. Pierwszy zakład ma być sprzedany za ok. 5,8 mln zł holenderskiej firmie Trioliet, specjalizującej się w produkcji wozów paszowych. Drugi ma pójść za minimum 20 mln zł. Pracuje w nim 150 osób a zainteresowana jest nim amerykańska firma Alamo Group Europe, która zajmuje się projektowaniem, produkcją i dystrybucją ciężkiego osprzętu dla traktorów rolniczych z zakresu koszenia i utrzymania terenów zielonych. Prowadzi też dostawę części zamiennych dla odbiorców przemysłowych i rolników.
Oprócz PKO BP
spłaty kredytów od Ursusa domaga się Bank Gospodarstwa Krajowego. Łącznie z odsetkami to 16 mln zł. Bank zapowiada, że w przypadku niewypłacenia owej kwoty zgłosi sprawę do sądu.
r e k l a m a
Niedawno Sąd Rejonowy w Lublinie ustanowił tymczasowego nadzorcę sądowego, który ma kontrolować wydatki Ursusa. Odbyła się też licytacja komornicza, w której na sprzedaż wystawiono szkielet 12-metrowego elektrycznego autobusu miejskiego Ursus. Cena wywoławcza była ustalona na 285 tys. zł.
Przemysław Staniszewski