Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

Rejestracje „na siebie” podbijają statystyki

Data publikacji 26.11.2019r.

W październiku br. krajowe wydziały komunikacji zarejestrowały 838 nowych ciągników rolniczych. To wzrost o blisko 12 procent w stosunku do danych z września tego roku. W owym miesiącu konkurencję zdeklasował John Deere, który wprowadził na rynek ponad 200 nowych maszyn. Sęk w tym, że dwa na trzy ciągniki tego producenta były zarejestrowane „na siebie” przez dealerów tej amerykańskiej marki.

Październikowy wynik rejestracji wynoszący 838 sztuk można by uznać za imponujący, gdyby nie fakt, że aż 292 traktory zostały zarejestrowane przez samych producentów i dealerów. Ni mniej, ni więcej oznacza to tyle, że do gospodarstw rolnych faktycznie trafiło tylko 546 ciągników. I to jest prawdziwy obraz ilości sprzedanych nowych traktorów w owym miesiącu. Gdyby iść dalej, to okazałoby się, że w październiku br. rolnicy faktycznie kupili m.in. 90 ciągników New Hollanda, 77 traktorów Deutz-Fahr, 69 sztuk John Deere’ów, 63 traktory Case IH i 50 Zetorów. Natomiast na placach punktów dealerskich, mimo październikowych rejestracji, pozostało 137 ciągników John Deere, 41 traktorów Kuboty, 19 Zetorów czy 17 New Hollandów.

r e k l a m a


Trzeba jednak wiedzieć, że październikowa praktyka nie jest niczym nowym, bo w tym roku z łącznej „puli” 7090 sztuk poddanych rejestracji, aż 1929 traktorów zostało zarejestrowanych na firmy. Inaczej mówiąc, niemalże co trzeci nowy zarejestrowany traktor pochodzenia krajowego nie trafił od razu do gospodarstwa rolnego tylko pozostał w punkcie dealerskim. Powodów jest kilka. Wprowadzanie nowych norm czystości spalin, realizowanie zobowiązań wobec importerów czy producentów co do ilości zarejestrowanych maszyn czy możliwość udostępniania traktorów do testów, tudzież pokazów. Gdyby wspomnianą liczbę 1929 traktorów rozbić na poszczególne marki, to okazałoby się, że niechlubnym zwycięzcą statystki rejestracji „na siebie” są dealerzy John Deere’a z liczbą 498 traktorów. Drudzy są sprzedawcy Kuboty (261 szt.), na trzeciej pozycji plasują się dealerzy New Hollanda (260 szt.). Po przeciwległym biegunie znajdują się dealerzy Deutz-Fahra i Massey’a Fergusona, którzy zarejestrowali „na siebie” tylko jeden na dziesięć wprowadzonych na rynek traktorów.


John Deere 5090M liderem października
Wysoki wynik John Deere’a – abstrahując od tego jak został osiągnięty – przełożył się na awans w październiku na pierwsze miejsce modelu 5090M jako najchętniej wybieranej konstrukcji. W omawianym miesiącu wydano tablice do 34 ciągników o tym oznaczeniu. Drugi pod względem popularności był John Deere 6120M, zarejestrowany 27 razy. Ostatni szczebel podium przypadł ex aequo modelom John Deere 6095MC oraz Zetor Major 80. Oba te traktory poddawane były rejestracji 22-krotnie. Październikowa liczba rejestracji nie zaburzyła tegorocznej czołówki najpopularniejszych modeli traktorów. Stawce z liczbą 219 sztuk przewodzi John Deere 6120M, wyprzedzając inny traktor amerykańskiego producenta – model 6155M (166 szt.). Trzeci jest Zetor ze swoim bestsellerem Majorem CL 80. Od początku roku w urzędach komunikacji złożono dokumenty rejestracji 154 takich traktów.

r e k l a m a


208 KM na Dolnym Śląsku
Tradycyjnie najwięcej nowych ciągników rolniczych jest rejestrowanych w województwie mazowieckim. W październiku br. na terenie tego województwa wprowadzono na rynek 122 ciągniki rolnicze. To o 30 proc. więcej niż w poprzednim miesiącu oraz o 5 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Na pozycji wicelidera znajduje się Lubelszczyzna, gdzie zarejestrowano 90 nowych traktorów. Taki wynik oznaczał 7 proc. wzrostu w stosunku do września oraz 53 proc. poprawy w porównaniu z październikiem 2018 roku. Trzecie miejsce na podium w klasyfikacji regionów miesiąca października zajęło województwo wielkopolskie. Licznik rejestracji zatrzymał się w tym regionie na poziomie 82 sztuk.

RYNEK CIĄGNIKÓW UŻYWANYCH NA MINUSIE
O ile rynek ciągników nowych pozostaje mniej więcej na zeszłorocznym poziomie, tak rynek ciągników używanych notuje spadek sprzedaży. W bieżącym roku zarejestrowano 13 678 używanych maszyn w stosunku do 14 400 rok wcześniej, co oznacza spadek o 5 procent. W październiku br. najczęściej wybieranymi traktorami z rynku wtórnego były modele Massey Ferguson (160 szt). Drugim wyborem był John Deere (137 szt.), trzecim Zetor (108 szt.). Jednak tegorocznym liderem wśród traktorów z drugiej ręki pozostaje John Deere. Już zarejestrowano 1993 ciągniki używane tej marki. Dzięki temu John Deere notuje 14,6 proc. udziałów w rynku używanych ciągników i lideruje we wszystkich kategoriach wiekowych poza najstarszą – powyżej 20 lat, gdzie najwięcej rejestracji notuje Zetor, który od początku roku był rejestrowany 1434 razy (10,5 proc. udziałów rynkowych). Amerykańską i czeską markę rozdziela Massey Fergusson z liczbą 1818 traktorów i 13,3 proc. udziałem w rynku.

Lokalne potrzeby na tym terenie wzrosły o 21 proc. w odniesieniu do wcześniejszego miesiąca. Zmalały jednak o 25 proc. w stosunku do tego samego okresu poprzedniego roku. Z analizy przedstawionej przez Centralną Ewidencję Pojazdów i Kierowców (CEPiK) wynika, że w okresie od stycznia do końca października najwięcej nowych traktorów trafiło na Mazowsze (1098 szt.), na Lubelszczyznę (754 szt.) oraz do gospodarstw w Wielkopolsce (657 szt.). Po przeciwległej stronie bieguna jest woj. lubuskie (98 rejestracji) oraz woj. opolskie (156 sztuk). Z kolei na terenie woj. opolskiego rejestruje się znacznie większe ciągniki, niż w innych regionach kraju, bo ze średnią mocą na poziomie 164 KM. Większe mocowo traktory kupują tylko rolnicy z Dolnego Śląska, gdzie średnia moc nowo rejestrowanego ciągnika w okresie styczeń-październik 2019 wyniosła aż 208 KM. Ciągniki o mocy powyżej 200 KM stanowią już 11 procent ilościowej sprzedaży, gdzie przed rokiem było to dokładnie 10 procent.

Zobacz także


Biorąc pod uwagę sprzedaż ciągników w rozbiciu na poszczególne marki, New Holland jest numerem jeden w 7 województwach: dolnośląskim, lubelskim, łódzkim, małopolskim, mazowieckim, podlaskim i świętokrzyskim. Firma John Deere przewodzi zestawieniu na terenie woj. kujawsko-pomorskiego, podkarpackiego, pomorskiego, śląskiego, warmińsko-mazurskiego i wielkopolskiego. Na Opolszczyźnie dominuje sprzęt marki Claas. W woj. lubuskim najczęściej rejestrowany jest Deutz-Fahr, a w woj. zachodniopomorskim Kubota.

Przemysław Staniszewski
(na podstawie danych CEPiK udostępnionych przez Polską Izbę Gospodarczą Maszyn i Urządzeń Rolniczych oraz agencję Martin&Jacob)

r e k l a m a

r e k l a m a

Zobacz także

r e k l a m a