r e k l a m a
Uczy się chwastów
System AiCPlus bazuje na sztucznej inteligencji, czyli sam interpretuje otrzymane wyniki podejmując decyzję o konieczności podania lub niepodania środka chemicznego. A gdy rozpozna nowy gatunek rośliny jest on rejestrowany, a jego obraz jest wysyłany do programistów Agrifac, odpowiadających za stronę informatyczną systemu, którzy dodają je do archiwów zdjęć, aby pomóc w dostrojeniu oprogramowania. Złożoność tego rozwiązania wynika z faktu, że komputer sterujący musi być w stanie wykryć określone gatunki na wszystkich etapach wzrostu i we wszystkich warunkach oświetlenia i pola. Jak dodaje Krzysztof Sadowski, rozwiązanie na dzień dzisiejszy jest przystosowane do wykrywania zielonych chwastów na glebie (green on brown – zielone na brązowym), ale w ciągu jednego, dwóch lat system ma być też zdolny rozpoznawać chwasty występujące w zbożach czy warzywach (green on green – zielone na zielonym).
r e k l a m a
100 razy na sekundę
Rozpoznawanie chwastów to jedno. Drugie, to precyzyjne podanie herbicydu. Agrifac stawia na dysze z modulacją szerokości impulsu. Dla poprawności działania systemu AiCPlus, kluczowa jest szybkość działania tych dysz, które mogą być włączane i wyłączane z szybkością do 100 razy na sekundę. Każda dysza działa niezależnie i indywidualnie podaje środek chemiczny. Agrifac nazywa to rozwiązanie DynamicDosePlus.
Zobacz także
Skuteczność działania DynamicDosePlus została potwierdzona na Uniwersytecie w Wageningen (Holandia). Przeprowadzono tam porównanie różnych sposobów aplikacji środków chemicznych wykorzystując trzy opryskiwacze – konwencjonalny, maszynę wykorzystującą rozwiązania rolnictwa precyzyjnego oraz sprzęt bazujący na DynamicDosePlus. Okazało się, że pierwszy przy dawce 150 l/ha na 17-hektarowej działce zużył łącznie 2550 litrów środków chemicznych. W drugim zużycie spadło do 2147 litrów, a w maszynie z DynamicDosePlus zostało ograniczone do 982 litrów. To o 61,5 proc. mniej niż w tradycyjnym oprysku.
Z czujnikami ultradźwiękowymi
Prezentowany opryskiwacz z systemem AiCPlus to Agrifac Condor Endurance II, będący w ofercie od zeszłego roku. Ma zbiornik na ciecz roboczą wykonany z polietylenu o pojemności 8000 litrów oraz 700-litrowy zbiornik czystej wody. Układ cieczowy jest zasilany pompą wirową podającą do 700 l/min. Opcję stanowi pompa tłokowo-membranowa o wydatku 380 l/min. Pompy umiejscowione są tak, że po wypryskaniu całego zbiornika w układzie pozostają tylko 3 litry cieczy. Do tankowania wykorzystywana jest druga pompa wirowa o wydajności do 1000 l/min.
Ciecz kierowana jest do belki polowej, w tym przypadku 36-metrowej, stalowej, o budowie rurowej. Jak podaje Agrifac, w tej maszynie może być zamontowana belka o szerokości do 55 metrów. To jednak nie wszystko, bo Holendrzy pracują nad jeszcze szerszymi, o zasięgu 60 metrów! Wyróżnikiem belki jest system StrictHeightPlus, który pozwala na utrzymywanie jej na stałej wysokości od łanu, tudzież gleby. System wykorzystuje 12 czujników ultradźwiękowych zgrupowanych w czterech miejscach, które stale monitorują odległość do podłoża lub roślin.
Wyróżnikiem belki jest również to, że rozkłada się w czasie 17 sekund. Prezentowana maszyna wyposażona była też w system StrictSprayPlus, który pozwala wyrównać dawkę cieczy w różnych miejscach belki, co ma znaczenie w momencie pokonywania zakrętów, gdzie jedna skrajna część belki przemieszcza się szybciej w stosunku do drugiego końca belki. To rozwiązanie Agrifac oferuje od dwóch lat i już sprzedał 150 maszyn z tym systemem. Agrifac Condor Endurance II dysponuje mocą 405 KM. Jest ona generowana przez sześciocylindrowy 8,9-litrowy silnik Cummins.
Przemysław Staniszewski