Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

Najmocniejsze od lat otwarcie roku na rynku ciągników i przyczep

Data publikacji 11.03.2020r.

W styczniu br. zarejestrowanych zostało 597 nowych ciągników rolniczych. To o 220 sztuk więcej niż rok wcześniej. Przyczep sprzedano nie wiele mniej, bo 526 sztuk, co oznacza wzrost rok do roku o blisko 60 procent. Tak mocnego otwarcia na rynku ciągników i przyczep nie notowano od lat.

Ciągniki rolnicze
Nie zwalnia tempa zeszłoroczny lider sprzedaży, firma New Holland. W styczniu o rejestrację maszyn tego producenta wnioskowało 96 osób prywatnych i 20 osób prawnych lub firm. Z łącznej puli 116 traktorów, najwięcej (45 szt.) było maszyn o mocy od 71 do 100 KM. Drugim wyborem rolników z oferty tego producenta były większe modele generujące od 101 do 140 KM (35 szt.). New Holland nie miał sobie równych nie tylko w tych dwóch kategoriach mocy, ale także w gamie 51–70 KM oraz 141–200 KM. Był też pierwszym wyborem w ośmiu województwach, z tym że w pięciu (łódzkim, mazowieckim, podlaskim, śląskim i zachodniopomorskim) był liderem, a w trzech musiał dzielić tę pozycję z innymi producentami. W woj. pomorskim z marką John Deere, w woj. świętokrzyskim z Massey’em Fergusonem, a w woj. wielkopolskim z firmą Zetor.

W trzech województwach (lubelskie, lubuskie i podkarpackie) najwięcej nowych ciągników sprzedał Deutz-Fahr, który z liczbą 79 maszyn został wiceliderem zestawienia. Dla przypomnienia, rok temu Deutz-Fahr był czwartym wyborem rolników. Z danych CEPiK-u wynika, że 69 traktorów tego producenta zarejestrowały osoby prywatne. Pozostałe maszyny nie trafiły od razu do gospodarstw rolnych, tylko pozostały w punkcie dealerskim lub u importera. Najpopularniejszymi traktorami Deutz-Fahra były modele 4080E (75 KM) oraz 5110G (113 KM), które w styczniu br. były rejestrowane dwunastokrotnie.

Zestawienie najpopularniejszych modeli otwiera natomiast Zetor Major CL 80 (75 KM) z liczbą 29 rejestracji i to w dużej mierze właśnie dzięki tej maszynie, czeski producent utrzymuje się w czołówce rejestracji. W styczniu był trzeci z liczbą 71 sztuk. Rok temu był liderem z 74 traktorami. Najwięcej ciągników Zetora w pierwszym miesiącu roku kupili rolnicy z woj. małopolskiego (12 szt.), wielkopolskiego i mazowieckiego (po 7 szt.) oraz dolnośląskiego, kujawsko-pomorskiego, łódzkiego i podlaskiego (po 6 sztuk).

Największym zaskoczeniem styczniowej rejestracji jest dopiero 13. pozycja ubiegłorocznego wicelidera – firmy Ursus, która w pierwszym miesiącu roku sprzedała tylko 10 traktorów, z tego 3 zostały zarejestrowane na firmy, a 7 na osoby prywatne. W rejestracjach na firmy dominowała czwarta na rynku Kubota, bowiem z puli 64 traktorów, które wprowadziła na rynek, aż 24 szt. były rejestrowane na osoby prawne. Statystyki japońskiego producenta podbijają też mikrociągniki o mocy poniżej 30 KM, które w styczniu były rejestrowane 22 razy, co stanowiło ponad połowę (51,2 proc.) wszystkich maszyn w tej kategorii mocy. Gdy tylko uwzględniać modele o mocy powyżej 50 KM, Kubota byłaby dopiero szósta (patrz tabela).

W styczniu najwięcej tablic rejestracyjnych do nowych ciągników wydano w województwie mazowieckim. Odnotowano tam 88 rejestracji – o ponad 19 procent więcej w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Druga lokata przypadła województwu lubelskiemu. Wynik 65 rejestracji przełożył się na ponad 16 proc. wzrostu w porównaniu ze styczniem 2019 roku. Czołówkę zamknęło województwo łódzkie z liczbą 57 rejestracji. Oznacza to imponujący 256-procentowy wzrost sprzedaży.

Słupki sprzedaży poszybowały również na rynku ciągników używanych. W styczniu br. poddano rejestracji 1840 takich maszyn, tj. o ok. 22 procent więcej niż rok temu. Zdecydowana większość była pochodzenia zagranicznego. Stanowiły one 89 proc. rynku wtórnego. W komisach rolnicy najczęściej kupowali traktory mające powyżej 20 lat (1173 szt., 64 proc. rynku), z których najczęściej wybierane były traktory Massey Ferguson. Ale liderem całego rynku wtórnego został John Deere z liczbą 274 rejestracji, który dominował w pozostałych kategoriach wiekowych. MF-ów zarejestrowano 240 szt., a będących na trzeciej pozycji Zetorów 194 szt.

Przyczepy rolnicze
W styczniu wzrosło również zainteresowanie nowymi przyczepami rolniczymi. Sprzedano 526 sztuk. To o 26 procent więcej niż w grudniu ub.r., a także o 59 procent więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Popyt na nowe przyczepy rolnicze zwiększył się w 12 na 16 województw. Najwięcej sprzedano ich w woj. lubelskim, gdzie do rolników trafiło 86 pojazdów. To wzrost – w porównaniu do stycznia 2019 roku – o blisko 170 procent. Na drugim miejscu znalazło się Mazowsze z 67 rejestracjami (24 proc. więcej niż w styczniu 2019). Trzecim rynkiem sprzedaży przyczep okazało się Podlasie z 56 rejestracjami. Taka ilość, w odniesieniu do tego samego okresu roku ubiegłego, oznacza wzrost o 155 procent.

Najczęściej poszukiwane były przyczepy o mniejszej ładowności 5–7 ton. Zarejestrowano 128 sztuk – o 73 procent więcej niż rok temu. Rosnącym zainteresowaniem cieszyły się także przyczepy o ładowności 12–17 ton, które zostały sprzedane w liczbie 115 sztuk (wzrost 40 proc.). Trzecią najczęściej kupowaną kategorią tonażową przyczep było 7–10 ton. W tym przypadku 114 rejestracji oznacza wzrost w porównaniu do stycznia ub.r. o prawie 100 procent.

Na koniunkturze korzysta przede wszystkim Pronar, który w omawianym miesiącu sprzedał imponującą liczbę 257 przyczep, co oznacza prawie 88-procentowy wzrost w porównaniu do stycznia ub.r. Nie dziwi więc fakt, że wszystkie trzy najpopularniejsze na rynku modele przyczep zostały wyprodukowane w Narwi. W styczniu 2020 r. rolnicy najczęściej kupowali 6-tonowy model T653/2, który był rejestrowany 55-krotnie.

Druga w takiej klasyfikacji była przyczepa T672 o ładowności 8 ton (17 rejestracji). Podium zamyka model PT610 (14 rejestracji), na którego można załadować ponad 10 ton. Na drugim miejscu zestawienia rejestracji znalazł się Metal-Fach z 73 rejestracjami. Dla firmy z Sokółki oznacza to 62 proc. wzrost w odniesieniu do analogicznego okresu ubiegłego roku. Trzecią najpopularniejszą marką okazał się w styczniu Wielton, z wolumenem 32 rejestracji (52 proc. więcej niż w styczniu ub.r.).

NAJCZĘŚCIEJ REJESTROWANE NOWE CIĄGNIKI ROLNICZE W STYCZNIU 2020 ROKU (POWYŻEJ 10 SZTUK)
Zetor Major CL80 (75 KM) – 29 szt.
John Deere 6120M (126 KM) – 15 szt.
New Holland T4.75S (75 KM) – 15 szt.
Deutz-Fahr 4080E (75 KM) – 12 szt.
Deutz-Fahr 5110G (113 KM) – 12 szt.
Farmtrac 6050C 4WD (48 KM) – 12 szt.
Kubota M5111 (115 KM) – 11 szt.
New Holland T6.125 (125 KM) – 11 szt.
W nawiasach podano moce maksymalne

W styczniu 2020 zarejestrowano też 519 przyczep używanych. To o 163 szt. więcej niż rok wcześniej. Oznacza to wzrost o prawie 46 procent.

Przemysław Staniszewski
(na podstawie danych CEPiK udostępnionych przez PIGMiUR, PZPM i Martin&Jacob)

r e k l a m a

r e k l a m a

Zobacz także

r e k l a m a