Sporne grunty rolne użytkuje spółka Ziemar ze Szwarcenowa. Jej zasobami zainteresowani są nie tylko rolnicy, ale także gmina Nowe Miasto Lubawskie. Sprawa jest doskonale znana Izbie Rolniczej w Nowym Mieście Lubawskim oraz KOWR w Olsztynie. Rolnicy ze wsi Tylice postanowili zgłosić zapotrzebowanie na ziemię instytucjom rolniczym. Niestety, dzierżawca jest nieugięty.
Nie chcą pieniędzy, lecz ziemi
Rolnicy udostępniając grunty
pod obwodnicę, oczekiwali zamiast
odszkodowań przekazania
gruntów. Mimo wielu spotkań oraz
pism rozmowy zakończyły się fiaskiem,
a nasi rozmówcy są rozczarowani
podejściem do rolników.
– Nie bez znaczenia jest fakt, że obwodnica przecięła pola. Utrudnia to uprawę i dojazd – podkreśla jeden z rolników z Tylic. – Kupić ziemię w okolicy graniczy z cudem, gdyż każde gospodarstwo kładzie nacisk na zwiększanie bazy pa szowej – dodaje inny.
Marek Romanowski, radny powiatowy, na prośbę rolników złożył zapytanie do starostwa powiatowego w sprawie ziemi pochodzącej z placu budowy, która wywożona jest i składowana na działkach będących własnością Skarbu Państwa w miejscowości Tylice. Na skutek tego nie tylko nastąpiła niekorzystna zmiana ukształtowania terenu, ale i uszkodzenie istniejących tam urządzeń melioracyjnych, tj. rurociągu odwadniającego. Z odpowiedzi udzielonej przez Andrzeja Ochlaka, nowomiejskiego starostę, wynika, że starostwo nie prowadzi sprawy składowania ziemi na gruncie Skarbu Państwa. Z informacji uzyskanych podczas posiedzenia Izby Rolniczej w Nowym Mieście Lubawskim wynika, że KOWR prowadzi postępowanie wyjaśniające.
W umowie dzierżawy zawartej z Przedsiębiorstwem Produkcyjno- -Usługowo-Handlowym ZIEMAR sp. z o.o. zawarto zapis, zgodnie z którym dzierżawca zobowiązuje się używać przedmiotu dzierżawy zgodnie z zasadami prawidłowej gospodarki w celu wykonywania na nim działalności gospodarczej i bez zmiany przeznaczenia części lub całości przedmiotu dzierżawy, o ile wydzierżawiający nie wyrazi na to zgody na piśmie. Ponadto umowa przewiduje, że jeżeli dzierżawca używa przedmiotu dzierżawy niezgodnie z warunkami określonymi w tej umowie, KOWR może rozwiązać umowę dzierżawy ze skutkiem natychmiastowym.
Z informacji przekazanej przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa wynika, że nie wyraził on zgody na składowanie przez spółkę ziemi na dzierżawionych przez nią działkach o numerach 24 oraz 25/1 z obrębu Tylice. W związku z nadesłanym w dniu 12 listopada 2019 r. do Oddziału Terenowego KOWR w Olsztynie zgłoszeniem właścicieli działki o numerze 774, bezpośrednio graniczącej z działkami o numerach 24 oraz 25/1 z obrębu Tylice, na których zostały zgromadzone masy ziemne z prowadzonych prac budowy obwodnicy Nowego Miasta Lubawskiego, Oddział Terenowy KOWR w Olsztynie podjął czynności wyjaśniające. Do wykonawcy drogi (PORR SA) oraz Oddziału GDDKiA w Olsztynie zostały skierowane pisma o przesłanie:
- zgody właściciela gruntu, dzierżawcy bądź innych osób na składowanie ziemi na tych działkach,
- decyzji o pozwoleniu na budowę określającej warunki i sposób zagospodarowania mas ziemnych,
- decyzji wodnoprawnej zezwalającej na likwidację urządzeń wodnych na tych działkach.
W odpowiedzi na powyższe wystąpienie GDDKiA poinformowała, że wykonawca robót, zgodnie z zawartą umową, jest zobowiązany do zagospodarowania wydobytej ziemi we własnym zakresie, zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa. Składowanie ziemi na przedmiotowych działkach jest działaniem wykonawcy robót w porozumieniu z dzierżawcą, a zamawiający nie był zobowiązany do wyrażania takiej zgody. Działanie to nie jest objęte żadną z decyzji wydanych w związku z budową obwodnicy Nowego Miasta Lubawskiego. Z kolei PORR SA wskazała, że o stanie prawnym nieruchomości została poinformowana przez dzierżawcę na podstawie złożonego przez niego oświadczenia. Wykonawca poinformował również, że nie nawiązał w tym zakresie żadnego stosunku prawnego z właścicielem nieruchomości ani dzierżawcą.
Niezależnie od powyższego, Oddział Terenowy KOWR w Olsztynie wystosował pismo do dzierżawcy – spółki ZIEMAR, o natychmiastowe zaprzestanie składowania urobku ziemnego na ww. działkach, przedstawienie kopii zgody właściciela gruntu na składowanie ziemi na przedmiotowych działkach oraz kopii decyzji wodnoprawnej zezwalającej na likwidację urządzeń wodnych na tych działkach. Dzierżawca nie udzielił odpowiedzi na przedmiotowe pismo.
Kolejnym krokiem, jaki podjął Oddział Terenowy KOWR w Olsztynie, była kontrola realizacji warunków umowy dzierżawy wykonana w dniach 12 i 17 grudnia 2019 r., która potwierdziła, że na działkach znajdują się masy ziemne. W zaleceniach pokontrolnych dzierżawca został ponownie wezwany do zaprzestania składowania ziemi oraz do złożenia wyjaśnień w powyższym zakresie. Oddział Terenowy KOWR w Olsztynie wezwał również dzierżawcę do przedstawienia wyjaśnień w zakresie likwidacji urządzeń wodnych na przedmiotowych działkach, w tym także o przedłożenie pozwolenia wodnoprawnego, wszelkich porozumień z właścicielami gruntów sąsiednich, dotyczących bieżącej i przyszłej konserwacji oraz odbudowy urządzeń melioracyjnych. Na dzień 21 stycznia 2019 r. do Oddziału Terenowego KOWR w Olsztynie nie wpłynęły pisemne wyjaśnienia dzierżawcy. W przypadku braku odpowiedzi Oddział Terenowy KOWR w Olsztynie podejmie kroki prawne, polegające na wystąpieniu do Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie o wydanie decyzji, na podstawie której dzierżawca będzie zobowiązany do odbudowy urządzeń melioracyjnych oraz przywrócenia stosunków wodnych na danym terenie.
Dodatkowo, fakt nielegalnego składowania mas ziemnych na gruntach Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa, pochodzących z terenu budowy obwodnicy Nowego Miasta Lubawskiego, został zgłoszony funkcjonariuszom Komendy Powiatowej Policji w Nowym Mieście Lubawskim.
Powiatowa Izba Rolnicza w Nowym Mieście Lubawskim zajęła się problemem kończących się dzierżaw w Tylicach i Szwarcenowie. Chodzi o dwie umowy obejmujące łącznie ponad 450 ha użytków rolnych. Część gruntów przylega do będącej w budowie obwodnicy Nowego Miasta Lubawskiego, co potencjalnie można wykorzystać na tereny inwestycyjne.
Ziemię odzyskamy, jeśli dzierżawca ją wyda
Wystąpiliśmy z pytaniem do dyrekcji
KOWR w Olsztynie, aby uzyskać
precyzyjniejsze informacje na
temat gruntów przy obwodnicy,
którymi zainteresowani są rolnicy
indywidualni oraz obecny dzierżawca.
Według oceny Grzegorza
Kierozalskiego, dyrektora KOWR
w Olsztynie, oraz Grzegorza Klimacha
– jego zastępcy, sprawa dzierżaw
dla rolników indywidualnych
jest otwarta. Zależy od spółki Ziemar
i tego, czy wyda ona grunty po
31 maja 2020 r., kiedy kończy się
umowa dzierżawy.
– KOWR nie wyraża zgody na dalszą dzierżawę obecnemu podmiotowi. Stanowisko jest jednoznaczne – ziemia powinna wrócić do zasobu – podkreśla dyrektor Kierozalski. – Decyzję tę motywujemy brakiem wyłączeń 30% areału oraz znaczącym zainteresowaniem ze strony gospodarstw rodzinnych. Trwa także postępowanie wyjaśniające z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad dotyczące składowania ziemi z pobliskiej budowy obwodnicy na gruncie Skarbu Państwa, o którym KOWR nie miał wiedzy i na które nie wyraził zgody. KOWR zna doskonale oczekiwania rolników i jest przygotowany do rozdysponowania w szybkim tempie gruntów, które sukcesywnie wracają do zasobu. Według KOWR jeśli ziemia wróci do zasobu Skarbu Państwa, zostanie podzielona w racjonalny sposób i w ponad 90% rozdysponowana w ofertowych przetargach pisemnych.
Nasi rozmówcy zaznaczyli także, że spółka Ziemar wystąpiła na drogę sądową w sprawie dzierżawy gruntów we wsi Wonna, która wygasła w 2019 r. Chodziło o to, aby zabezpieczyć się przed naliczeniem kary za bezumowne korzystanie w wysokości 30-krotności czynszu. Sąd zezwolił dzierżawcy na dalsze użytkowanie gruntu i wyznaczył kolejną rozprawę na kwiecień 2020 r.
Spółka Ziemar do momentu zamknięcia tego numeru TPR nie odniosła się do sprawy gruntów Skarbu Państwa będących w jej posiadaniu. O dalszych losach nieruchomości będziemy informować.
Marcin Konicz