r e k l a m a
Siej na zakładkę
r e k l a m a
Gdy z zagonka zbierzemy sałatę, kalarepę czy groszek, zostaną na nim marchew, cebula i koper. Od marca do maja zagospodarujmy zagonek tak, by uzyskać jak najwięcej roślin o krótkim okresie wegetacji, by od maja ich miejsce mogły zająć kolejne rośliny. Dla przykładu: na obwodzie zagonka posiejmy trybulę, szczypiorek, pietruszkę i seler liściasty, które będą tworzyły granicę. W drugim rzędzie znajdzie się miejsce dla sałaty liściastej, która odstrasza pchełki ziemne. Obok niej warto wysiać rukolę. Kolejno siejemy marchew i koper, które pozostaną na dłużej. Wolne miejsca niech zajmie rzodkiewka. Dalej posiejmy groszek i kalarepę obecne do maja, a ich miejsce zajmą wówczas pomidory i papryka. Kolejny rządek znów może zająć sałata, a także czerwona i zielona bazylia.
Zobacz także
Warto również zachować umiar. Mimo że prac pielęgnacyjnych wiosną mamy niewiele, nie wysiewajmy więcej warzyw, niż potrzebujemy. Jako przykład może posłużyć sałata, której wiele odmian podczas krótkich chłodnych dni rozwija się szybko. Podobnie ma się sprawa z rzodkiewką, która tylko jako młoda jest smaczna, krucha i soczysta, z czasem staje się łykowata, sparciała, a do tego często atakowana przez szkodniki. Nie zapomnijmy zarezerwować kwartału na cukinię, letnie odmiany dyni, patisony czy kabaczki. Aby w tym miejscu nie pojawiły się chwasty, wysiejmy rośliny na zielony nawóz, np. facelię, która wykiełkuje po kilku dniach. Co ważne, może być zielonym nawozem dla wszystkich gatunków warzyw. Gdy przyjdzie czas na dyniowate, facelię przekopiemy i tym samym uzyskamy dobre stanowisko.
Małgorzata Wyrzykowska