Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

Brakuje miejsca – przeszli na odsadki

Data publikacji 25.03.2020r.

Stadnina Koni Liski w powiecie bartoszyckim, przez długi czas była największą stadniną koni w Polsce. Nadal zasadniczym kierunkiem działalności spółki jest hodowla koni, niemniej w gospodarstwie znajdują się dwa stada bydła: mleczne – liczące 362 sztuki, w tym 194 krowy i mięsne – liczące 138 sztuk, w tym 64 mamki. Stado jest pod oceną Polskiego Związku Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego.


– Bydło mięsne jest i musi być, mamy bowiem dużo trwałych użytków zielonych, których nie możemy zaorać, bo mamy utrudniony dostęp. Bydło mięsne pozwala nam lepiej wykorzystywać potencjał produkcyjny gospodarstwa poprzez zagospodarowanie słabszych, trwałych użytków zielonych – wyjaśnia prezes zarządu Bożena Nyszk.

r e k l a m a

Kiedyś w gospodarstwie regularnie prowadzony był opas byków. Pod koniec ubiegłego roku sprzedano 6 ostatnich sztuk. Rezygnacja spowodowana była brakiem miejsca i warunków do bezpiecznego przetrzymywania dużych sztuk.

– Musielibyśmy zainwestować w infrastrukturę, a nie czas na modernizację, bo wiadomo, każda to spora inwestycja, a w tak dużym gospodarstwie potrzeb jest mnóstwo – mówi Kazimierz Gimbut, zootechnik gospodarstwa.

r e k l a m a

W Liskach skupiono się więc na produkcji i sprzedaży odsadków. Zarządzający stadem mięsnym przez lata dążyli do tego, by było ono w jak najwyższym stopniu czystorasowe. W ubiegłym roku znacznie zmniejszył się udział sztuk mieszańcowych i w tej chwili stado jest w ponad 95% w czystej rasie limousine.



Zobacz także

 – Bardzo nam na tym zależało – wyjaśnia zootechnik – ponieważ potencjalni nabywcy patrzą na umaszczenie rasowe. Zwierzęta w czystej rasie lepiej przyrastają i lepiej się prezentują, a to wszystko liczy się przy sprzedaży, dlatego robiliśmy ostrą selekcję ograniczającą ilość mieszańców i sprzedaliśmy mamki, tak by zostały tylko czystorasowe.

Krycie odbywa się tutaj tylko w sposób naturalny. W stadzie z 60 mamkami przebywa jeden byk, którego skuteczność krycia wynosi ponad 80 proc. Co dwa lata jest wymieniany. 



Z odsadkami zrobił się mały problem, ponieważ w tej chwili w gospodarstwie przebywają odsadki z dwóch okresów wycieleń, są więc zróżnicowane wagowo, a co za tym idzie, odsadzenia trzeba będzie robić dwa razy. – Z reguły wycielenia mieliśmy w kwietniu i maju, ale w ubiegłym roku były trochę przesunięte, więc teraz cały cykl produkcyjny mamy nieco zaburzony. Musimy wrócić do tego, że krowa wchodzi do obory, wycieli się i wychodzi na pastwisko na 7 miesięcy i jeżeli odsadek osiągnie wagę 250–270 kg przeznaczany jest na sprzedaż – opowiada rozmówca. Pan Kazimierz wie, że w tym roku wciąż będzie miał część wycieleń nieco przesuniętych nawet na czerwiec i lipiec, ale na to niestety nie ma wpływu. – Najbardziej żałuję, że stracę te pierwsze, najlepsze trawy, że bydło z nich nie skorzysta – martwi się hodowca.

Wypas kwaterowy rozpoczyna się wczesną wiosną, a kończy przy pierwszych przymrozkach. Podstawą żywienia są oczywiście pastwiska, później robiony jest paszowóz, więc wchodzi trochę kiszonki, śruty i oczywiście dostają wszelkie nieskarmione pozostałości po bydle mlecznym. Przyrosty są standardowe, a najlepsze przy opasie dochodziły do 2 kg na dobę. Nie ma wymyślania, dogadzania i dawania nie wiadomo czego, tym bardziej, że bydło mięsne wcale tego nie potrzebuje. 

Zimą zawsze bydło przebywało w budynku, ale w tym roku być może zarządzający stadem zdecydują się na system mieszany. 

– Część bydła będzie w budynkach, a część będzie mogła wychodzić na zewnątrz i tam przebywać nawet zimą, wciąż szukamy najlepszego rozwiązania – zastanawia się zootechnik. – Są plany, żeby zwiększyć hodowlę bydła mięsnego w gospodarstwie w Liskach i iść dalej w kierunku sprzedaży odsadków. Po pierwsze, odchów odsadków jest tańszy i krótszy, po drugie, jak sezon się skończy, nie blokują miejsca – podsumowuje Kazimierz Gimbut.

Dr inż. Monika Kopaczel- -Radziulewicz  

r e k l a m a

r e k l a m a

Zobacz także

r e k l a m a