W sadach, w których zaobserwowano dużą liczebność szkodników w latach ubiegłych, należy liczyć się z dużymi problemami w ich zwalczaniu również w tym sezonie. Warto zatem wykorzystać każdy pogodny dzień i wybrać się do sadu w celu przeprowadzenia lustracji. Możemy zaopatrzyć się w lupę, choć jaja i larwy przędziorka owocowca, czyli czerwonego pajączka, powinny być widoczne gołym okiem. Owocowca na pędach jabłoni odnaleźć najłatwiej w okresie bezlistnym, a informacje zdobyte podczas lustracji pozwolą na podjęcie decyzji o jego zwalczaniu. Oprócz żywych czerwonych jaj można również zobaczyć przeźroczyste osłonki, z których w ubiegłych latach wylęgły się przędziorki, a także jaja zniszczone przez drapieżne roztocza czy owady.
Największe skupiska
jaj tych roztoczy możemy zaobserwować
wokół pąków na granicy
2–3-letnich przyrostów. Intensywny
wylęg zimowych jaj następuje
przy temperaturze ok. 6 st. C,
natomiast przy wyższej zachodzi
znacznie wolniej.
W czasie lustracji dla oceny zagrożenia ze strony przędziorka powinniśmy przejrzeć około 40 drzew i z każdego wybrać losowo jedną 2–3-letnią gałąź i obejrzeć ją dokładnie pod lupą. Jeżeli dojdziemy do wniosku, że kolonie jaj nie są duże, do kolejnej lustracji przystąpimy w fazie różowego pąka jabłoni lub białego pąka śliw i wówczas podejmiemy decyzję o zwalczaniu szkodnika. Progiem zagrożenia, który jest wyznacznikiem konieczności zwalczania przędziorka przed kwitnieniem jest stwierdzenie występowania plam złóż o średnicy powyżej 0,5 cm2.
Stadium zimującym
przędziorka owocowca, co właśnie
teraz nas szczególnie interesuje,
są złożone przez samice IV
i V pokolenia, jaja na korze gałęzi
drzew, konarów i pni, charakteryzujące
się czerwonym kolorem.
Na powierzchni 1 cm2 mieści się
ok. 1,5 tys. jaj a powierzchnia
może sięgać nawet kilkanaście
cm. Larwy szkodnika wylęgają
się w fazie różowego pąka jabłoni
lub białego pąka śliw i przechodząc
na pąki i młode liście
rozpoczynają żerowanie. Larwa
ma trzy pary odnóży i jest
ok. 2 razy mniejsza od postaci
dorosłej, ma bladopomarańczową
barwę ze szczecinkami na
grzbiecie. Kolejne stadia rozwojowe
(nimfa i deuteronimfa) mają
4 pary odnóży, są większe i ciemniejsze
od larwy. Rozwój larwy
trwa 3 dni, następnym stadium są
nimfy, których rozwój trwa również
3 dni, później przeobrażają
się w deutonimfy. Tych rozwój
trwa dni 6 i przepoczwarczają
się w imago, czyli osobniki dorosłe.
Po upływie 14 dni następuje
okres składania jaj przez samicę.
Rozwój jednego pokolenia
trwa w zależności od temperatury,
wilgotności powietrza i żywiciela
od 20 do 30 dni. Dorosła
samica przędziorka jest owalna
o długości 0,36 mm, czerwonobrunatna
z długimi szczecinkami
osadzonymi na wzgórkach.
Samiec jest mniejszy, o kształcie
rombu długości 0,26 mm. W jednym
sezonie można spodziewać
się 5 pokoleń szkodnika.
W przypadku przędziorka
chmielowca, stadium zimującym
są samice, które kryją się
w wierzchniej warstwie gleby,
a także na resztkach roślin na
plantacji. Wiosną, gdy temperatura
osiągnie ok. 10 st. C, samice
opuszczają kryjówki i rozpoczynają
żerowanie na chwastach,
szczególnie upodobały sobie pokrzywę.
Następnie zasiedlają rośliny
żywicielskie, począwszy
od tych na obrzeżach plantacji
roślin użytkowych, ozdobnych,
uprawach szklarniowych oraz
chmielu.
Dorosłe samice składają jaja na spodniej stronie liści po 50 do 150 kulistych, kremowych jaj, z których wylęgają się larwy o trzech parach odnóży. Larwy są mniejsze od postaci dorosłych, ale podobnie jak one żerują na liściach, kwiatach, a także szyszkach chmielu. Nimfy oraz osobniki dorosłe oplatają zasiedlone organy roślin przędzą. Cykl rozwojowy przebiega podobnie jak u przędziorka owocowca i ma 5 etapów: jajo, larwa, nimfa, deutonimfa (drugie stadium nimfy) i imago. W jednym sezonie wegetacyjnym przędziorek chmielowiec wydaje 5 pokoleń. Dorosła samica osiąga do 0,5 mm wielkości, samce są mniejsze i mają 0,3 do 0,4 mm. Samice są w początkowej fazie prawie bezbarwne, później, w zależności od żerowania, zmieniają barwę na żółtą bądź zielonożółtą. Na bokach ciała mają ciemniejsze plamy, co jest cechą charakterystyczną i zmieniają się w zależności od pory roku, wieku i rośliny żywicielskiej. Samce natomiast są jaśniejsze, bladożółtozielone i nie mają tak wyraźnie zaznaczonych plam.
Na liściach pojawiają się
jasne plamki, które z czasem
brązowieją i obejmują stopniowo
całą powierzchnię, to objawy
żerowania przędziorka, który
znajduje się na spodniej stronie
liści. W efekcie można spodziewać
się ograniczenia wzrostu rośliny,
zmniejszenia oczekiwanego
plonu oraz pogorszenia jakości
owoców. Ponieważ unikamy stosowania
środków chemicznych
w zwalczaniu szkodników, warto
zaopatrzyć się w sprzymierzeńca
w walce z przędziorkami, którym
jest dobroczynek gruszowy.
Podstawowym pokarmem dobroczynka
są przędziorki i szpeciele. Dobroczynek
jest drapieżnym roztoczem
wielkości ok. 0,4 mm o błyszczącym
ciele. Jego zapłodnione samice
zimują na pędach drzew i krzewów
w załamaniach kory. Wiosną
opuszczają kryjówki a następnie
rozpoczynają żerowanie wysysając
ciała przędziorków i szpecieli.
Oczywiście to nie jedyny jego
pokarm bowiem może odżywiać
się pyłkiem kwiatowym, strzępkami
grzybni, jajami drobnych owadów
czy innymi roztoczami, więc
nie ma obaw, że zabraknie mu
pożywienia. Zależnie od warunków,
rocznie rozwija do 4 pokoleń.
W rozwoju dobroczynna występują
4 stadia: jaja, larwy, protonimfa,
deutonimfa i imago. Jedna
samica w ciągu swojego życia
składa do kilkudziesięciu jaj. Samica
dziennie wysysa do 15 przędziorków
dorosłych i młodocianych
lub ich 30 jaj i około 30 jaj
szpecieli. W ciągu życia obliczono,
że niszczy ponad 500 osobników.
Do sadu i innych upraw sadowniczych
dobroczynka wprowadza się
wczesną wiosną na opaskach filcowych,
na jednej znajduje się ok.
20 samic. Opaskę umieszcza się na
gałęzi drzew na ok.1 m nad ziemią
za pomocą zszywacza. Podczas surowych
zim istnieje zagrożenie, że
część samic wyginie, więc poleca
się zdejmowanie opasek (zakładając,
że dobroczynek wykorzysta je
jako zimowe schronienie) i przechowywanie
ich w chłodnym miejscu,
ale rzadko się to stosuje.
Małgorzata Wyrzykowska