Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

Przez koronawirusa wiele fabryk nie pracuje, ale są wyjątki

Data publikacji 08.04.2020r.

Zamknięte są zakłady we Włoszech, Francji i Hiszpanii. Z końcem marca stanęły fabryki Case IH i New Holland w USA, a 1 kwietnia zatrzymały się indyjskie fabryki giganta oponowego – koncernu BKT. Przez koronawirusa produkcję wstrzymują także zakłady w Niemczech. Ale są wyjątki. Fabryki Lemkena i Amazone pracują na pełnych obrotach.

Firma Lemken podaje, że pracuje zarówno fabryka pługów i kultywatorów w Alpen, jak i zakład w Haren wytwarzający opryskiwacze. Działa także przejęty dwa lata temu holenderski zakład Steketee produkujący pielniki. We wszystkich zakładach wprowadzono szeroko zakrojone środki bezpieczeństwa. Po przerwie wznowiona została produkcja w fabryce Lemkena w Chinach. Natomiast z powodu wprowadzenia godziny policyjnej wstrzymany został montaż w zakładzie w Indiach. Lemken uspokaja, że na ten sezon maszyn nie zabraknie i dotyczy to także rozsiewaczy nawozów, które dla Lemkena powstają we Francji w fabryce Sulky. Choć Sulky nie pracuje od 18 marca, to firma Lemken podaje, że ma odpowiedni zapas tych maszyn.

Również bez przeszkód pracują niemieckie fabryki Amazone. Zamówienia są realizowane a maszyny wysyłane, choć ze względu na obostrzenia czas realizacji wydłuża się. Problemem staje się natomiast dostawa części od kooperantów. Wielu z nich bowiem wstrzymało produkcję. Nie pracuje też fabryka Amazone we francuskiej miejscowości Forbach w regionie Grand Est, który jest obecnie jednym z najbardziej dotkniętych koronawirusem obszarów Francji. Ze względu na epidemię firma Amazone odwołała „Black Pantera Tour”, czyli zaplanowany na 11 krajów pokaz czarnego opryskiwacza samojezdnego Pantera, który został po raz pierwszy pokazany na wystawie Agritechnica 2019 w Hanowerze.

Przemysław Staniszewski

r e k l a m a

r e k l a m a

Zobacz także

r e k l a m a