Nastroje na unijnym rynku produktów mlecznych są bardzo negatywne. Ceny niektórych produktów mlecznych dramatycznie spadły, ceny odtłuszczonego mleka w proszku zbliżają się do poziomu publicznej ceny interwencyjnej. Thierry Roquefeuil, przewodniczący grupy roboczej „Mleko i produkty mleczne” Copa i Cogeca, apeluje, iż nie można dopuścić do dalszego pogarszania się sytuacji. Producenci mleka i ich spółdzielnie nie są w stanie ponieść konsekwencji kolejnego kryzysu. Komisja Europejska i państwa członkowskie mają obowiązek działać już teraz. Copa-Cogeca domaga się także oceny wpływu zamknięcia szkół na dostawy mleka i produktów mlecznych w celu uniknięcia niepotrzebnych ograniczeń wynikających z prawa konkurencji w sytuacji siły wyższej.
Będzie gorzej niż 5 lat temu
Federalna minister rolnictwa Julia
Klöckner zwróciła się do Janusza
Wojciechowskiego o rozważenie
jak najwcześniejszego przyznania
wsparcia finansowego na prywatne
przechowywanie odtłuszczonego
mleka w proszku. Stanowisko
niemieckiej minister rolnictwa poparł
szef francuskiego resortu rolnictwa
Didier Guillaume. Jak podają
niemieckie media, omówili oni
wspólnie stanowisko w sprawie instrumentów,
które powinny być jak
najszybciej wprowadzone na unijnych
rynkach rolnych. Oprócz prywatnego
przechowalnictwa kraje te
żądają utrzymania płynnego handlu
wewnętrznego artykułami rolno-
-spożywczymi.
W Niemczech popyt krajowy nadal pozostaje pod silnym wpływem aktywności koronawirusa. W przypadku masła i sera spadek popytu ze strony odbiorców hurtowych jest zrekompensowany gwałtownym wzrostem popytu w handlu żywnością. Mleczarnie stoją jednak przed wieloma wyzwaniami logistycznymi, np. dostępnością małych opakowań. W przypadku mleka w proszku sytuacja jest inna: najważniejszym importerem serwatki, chudego i pełnego mleka w proszku są Chiny. Nadal nie ma jednak pewności, jak szybko Chiny odbudują gospodarkę i usprawnią funkcjonowanie portów. Jak wskazują niemieccy analitycy, dłuższe przestoje byłyby bardzo stresujące dla rynku mleka. W europejskich portach ponownie dostępnych jest więcej pustych kontenerów, ale koszty samych kontenerów i frachtu znacznie wzrosły.
Kursy odtłuszczonego mleka w proszku na Europejskiej Giełdzie Energii (EEX) w Lipsku wykazują tendencję spadkową i będą w nadchodzących miesiącach znacznie poniżej 2000 euro/t. Nie lepiej jest z notowaniami dla mleka. Podczas gdy dwa miesiące temu na EEX ustalono wartość mleka dla miesięcy od kwietnia do grudnia 2020 r. na poziomie 37,1 centów/ kg, obecnie jest to już tyko 26,1 centów/kg. Niemieckie związki branżowe alarmują, iż jeśli KE na czas nie uruchomi interwencji, to branżę mleczną dotknie większy kryzys niż ten, który wystąpił w 2015 r. W Niemczech nadwyżki produkcji mleka są obecnie większe niż przed 5 laty.
Redukcja i wylewanie mleka
Z kolei Kärntnermilch – jedna z austriackich
spółdzielni mleczarskich,
zdecydowała się już na wprowadzenie
mechanizmu redukcji dostaw.
Ustalono, że aby mleczarnia nie musiała
obniżyć ceny skupu w najbliższych
miesiącach, ilość dostaw musi
spaść w krótkim czasie o 10%. Jeśli
rolnicy przekroczą ustalony przez
mleczarnię miesięczny limit dostawy,
to w kwietniu za nadwyżkowe
mleko otrzymają 15 eurocentów/kg
a w maju już nic.
Według agencji informacyjnej AFP we Francji wielu producentów mleka musiało wylać tysiące litrów mleka, ponieważ nie mogli już znaleźć nabywcy. Tamtejszy minister rolnictwa wypowiada się o tym bardzo negatywnie, twierdzi że Francja, w przeciwieństwie do Indii, Kanady, Ameryki i Brytyjczyków, nie pozwoli na wylewanie mleka. Według Guillaume, wspieranie rynku mleka leży w gestii Brukseli.
Magdalena Szymańska