Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

Warianty dawek dzielonych do czystej kukurydzy

Data publikacji 22.04.2020r.

Warunki pogodowe mocno determinują skuteczność regulowania zachwaszczenia w kukurydzy. W zasadzie każdy sezon na przestrzeni wielolecia jest inny. Raz lepiej sprawdzają się zabiegi doglebowe, innym razem nalistne.

Tak czy inaczej rzadko mamy sytuację, aby jednym zabiegiem herbicydowym pozbyć się problemu chwastów w kukurydzy, bo najczęściej występuje wtórne zachwaszczenie plantacji. Standard to dwa zabiegi. A jeżeli tak, to celowe, bardziej bezpieczne, bardziej elastyczne i skuteczne jest odchwaszczanie kukurydzy dawkami dzielonymi, czyli wykonanie np. dwóch sekwencyjnych zabiegów herbicydowych dawkami zredukowanymi nawet o połowę.

Tak, jak w burakach
Co daje sekwencyjne odchwaszczanie? Czy jest przebadane? Niezależnie od typu zachwaszczenia, w odchwaszczaniu kukurydzy błędem jest czekanie, aż wzejdą wszystkie chwasty, bo niektóre z nich przerosną i będą trudniejsze do wyeliminowania. Takie ryzyko jest znacznie mniejsze przy zaplanowaniu odchwaszczania dawkami dzielonymi. Odchwaszczanie dawkami dzielonymi daje pewność lepszego efektu chwastobójczego i pozwala ograniczyć koszty. Koszt ochrony można zredukować o połowę (dwa zabiegi połową dawki zamiast dwa zabiegi dawką pełną). Jeżeli stosujemy przy tym adiuwanty, korzyści mogą być jeszcze większe.

Zależnie od rozwoju sytuacji na polu możemy ponadto przyjąć różne strategie wykonania zabiegów sekwencyjnych. Możemy zmodyfikować odchwaszczanie dostosowując je do warunków pogodowych i uzyskać wysoką skuteczność chwastobójczą w optymalnych warunkach pogodowych, w warunkach występujących okresowo ochłodzeń i w warunkach występujących okresowo susz glebowych.

W takiej strategii odchwaszczania dawkami dzielonymi i wykonywania zabiegów sekwencyjnych zakładamy z góry, że wykonamy dwa zabiegi odchwaszczania stosując w każdym od 1/3 do 2/3 pełnej zalecanej dawki herbicydu (średnio ok. 50% dawki). To, czy w systemie dawek dzielonych możemy zmniejszyć dawkę środka do połowy normalnej jej ilości czy zredukować nawet do 1/3 zależy od warunków pogodowych w czasie zabiegu, wielkości chwastów i tego, czy stosujemy adiuwanty. Pamiętajmy jednak, aby potwierdzić możliwość stosowania adiuwantów. Np. przy herbicydach z formulacją OD jest to wykluczone, przy innych niezbędne albo zalecane.

Odchwaszczanie dawkami dzielonymi nie jest niczym nowym. Jest stosowane od bardzo dawna w burakach cukrowych, a koncepcja takiej ochrony w tej uprawie zrodziła się z powodu problemów z wtórnym zachwaszczeniem plantacji. Te problemy z zachwaszczeniem wtórnym przy znacznie zredukowanych kosztach ochrony w porównaniu do stosowania pełnych dawek herbicydów rozwiązało wprowadzenie sekwencyjnego odchwaszczania dawkami dzielonymi. W kukurydzy bardzo dobry i pewny efekt chwastobójczy uzyskamy dwoma zabiegami dawkami dzielonymi.

Schemat: T0 i T1
System odchwaszczania kukurydzy dawkami dzielonymi dość dobrze przebadali naukowcy z Instytutu Ochrony Roślin – PIB w Poznaniu, ale także firmy chemiczne oferujące herbicydy do odchwaszczania kukurydzy. Sekwencyjne zabiegi herbicydowe w kukurydzy można wykonywać według dwóch schematów uwzględniających korzystne i niekorzystne warunki pogodowe. Kiedy warunki pogodowe są dobre dla działania doglebowych herbicydów, pierwszy zabieg herbicydem doglebowym w obniżonej dawce (ok. 50% dawki) wykonujemy w terminie T0 (termin przed wschodami kukurydzy), a drugi w terminie T2 (w fazie 4–6 liści kukurydzy) herbicydami o działaniu nalistnym (ok. 50% dawki).

Przy schemacie zabiegu T0 i T1 pierwsza dawka dzielonego oprysku zniszczy chwasty, które wschodzą najwcześniej i są w optymalnej dla skuteczności zabiegu fazie rozwojowej. Drugi zabieg nalistny dawką dzieloną zniszczy chwasty ciepłolubne, wschodzące później i wtórne zachwaszczenie chwastami mniej ciepłolubnymi. Terminy wykonania zabiegów dawkami dzielonymi herbicydów w kukurydzy (podobnie, jak w burakach cukrowych) są ściśle związane z pojawieniem się wschodów chwastów, a nie fazy rozwojowej kukurydzy.

Schemat: T1 i T2
Kiedy mamy do czynienia z deficytem wody w okresie od siewu do wschodów, wówczas najlepszym rozwiązaniem technologii dawek dzielonych będzie wykonanie dwóch oprysków powschodowych. W takiej sytuacji pierwszy zabieg wykonujemy wcześnie powschodowo w obniżonej dawce (ok. 50% dawki) w terminie T1 (w fazie 1–2 liści kukurydzy), a drugi, typowym herbicydem nalistnym w obniżonej dawce (ok. 50% dawki) w terminie T2 (w fazie 4–7 liści kukurydzy).

Stosując sekwencyjne zabiegi po wschodach kukurydzy pamiętajmy, że zarówno pierwszy, jak i drugi zabieg dawkami dzielonymi powinien być wykonany po masowych wschodach chwastów, ale kiedy są one jeszcze bardzo młode i najbardziej wrażliwe na herbicydy. Wybór wariantu i przesunięcia zabiegów T2 między 4 a 7 liściem kukurydzy zależą od warunków pogodowych, jak też właściwości substancji czynnej wybranego produktu. Należy wziąć pod uwagę wilgotność gleby, temperaturę łącznie z jej wahaniami podczas doby oraz tempo wzrostu chwastów. Stosując sekwencyjne zabiegi po wschodach kukurydzy pamiętajmy, że zarówno pierwszy, jak i drugi zabieg dawkami dzielonymi powinien być wykonany po masowych wschodach chwastów, ale kiedy są one jeszcze bardzo młode i najbardziej wrażliwe na herbicydy. Należy nie przekraczać terminu 7 liści kukurydzy, gdyż w fazie 8 liści wiele herbicydów powoduje fitotoksyczność.

Sięgnąć po wsparcie adiuwantu
Obniżenie dawek ma sens tylko wtedy, kiedy z góry zaplanowana jest sekwencja wykonania dwóch zabiegów herbicydowych. Jest to strategia tańsza niż w przypadku np. zastosowania pełnej dawki herbicydu doglebowego, który miał być jedynym zabiegiem, a nie zadziałał w pełni skutecznie przez pogodę i trzeba go poprawić. Skuteczność stosowanych herbicydów w niesprzyjających warunkach pogodowych i przy stosowaniu zredukowanych dawek dzielonych znacznie poprawiają adiuwanty.

Adiuwanty mogą znacząco poprawić właściwości fizykochemiczne cieczy roboczej i zwiększyć skuteczność chwastobójczą zabiegu. Wpływają one przede wszystkim na retencje, czyli stopień zatrzymania herbicydu na blaszce liściowej chwastów (przeciwdziałając tym samym spływaniu herbicydu na glebę). Poprawiają także rozprowadzenie substancji aktywnej po całej powierzchni liścia poprzez zmniejszenie napięcia powierzchniowego cieczy. Adiuwanty poprawiają też wnikanie substancji przez wierzchnią warstwę blaszki.

Poprawiają wykorzystanie substancji aktywnych herbicydów i zabezpieczają przed niekorzystnym działaniem zjawisk atmosferycznych, jak opady po zastosowaniu zabiegu. Ich stosowanie przy zabiegach dawkami dzielonymi w kukurydzy ma szczególne znaczenie. Pamiętajmy zawsze o zaleceniach producentów herbicydów, które mogą wskazywać na możliwość użycia konkretnego adiuwantu. Adiuwanty to grupa środków znacznie różniąca się składem, działaniem i właściwościami.

O tym należy pamiętać
Przy odchwaszczaniu kukurydzy pamiętajmy, że jest ona najbardziej odporna na herbicydy w fazie od 2 do 6 liści, a chwasty są wrażliwe we wczesnych fazach wzrostu (zależnie od gatunku od liścieni do maksymalnie 6 liści). Tydzień temu pisaliśmy, że niezwykle istotna jest w tym właściwa ocena fazy rozwojowej kukurydzy, gdzie liczymy wszystkie liście, również szczytowy. Każde stanowisko to też inne problemy i konkurencyjnym chwastem może być perz, przy którego zwalczaniu obowiązują specjalne zasady. Najczęściej w etykietach znajdziemy informację, że chwast ten powinien mieć wysokość ok.15 cm, a zabieg herbicydem z dodatkiem adiuwantu najlepiej jest wykonać w temp. od kilkunastu do 25 st. C.

Częstym problemem w kukurydzy jest, gdy po dłuższym okresie chłodów i braku opadów następuje gwałtowne ocieplenie i wzrost uwilgotnienia. Po upływie kilku tygodni od zabiegu doglebowego można zaobserwować masowe pojawienie się na plantacji kukurydzy gatunków ciepłolubnych (np. chwastnica jednostronna, szarłat szorstki) i trzeba je zwalczać ponownie. Ten problem można oczywiście rozwiązać lepiej zabiegami sekwencyjnymi niż poprawką pełną dawką herbicydu nalistnego. Warto mieć jednak świadomość, jak dużą biomasę potrafi wyprodukować niezwalczana lub źle zwalczana chwastnica i jak duże straty może powodować w plonie kukurydzy pokazuje tabela.

Zabiegi sekwencyjne pozwalają kontrolować zachwaszczenie w sposób bardziej elastyczny i takie rozwiązania promowane są w zasadach integrowanej ochrony roślin. Należy jednak pamiętać, że rolnik tylko na własną odpowiedzialność można stosować dawki obniżone, dawki dzielone (zabieg doglebowy i nalistny lub dwa zabiegi nalistne) oraz mieszaniny herbicydów i mieszaniny herbicydów z udziałem różnych agrochemikaliów (nawozy, biostymulatory).

Marek Kalinowski

r e k l a m a

r e k l a m a

Zobacz także

r e k l a m a