Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

Postojowe na razie nie obejmuje rolników

Data publikacji 29.04.2020r.

Do redakcji „Tygodnika” zgłaszają się rolnicy, którzy prowadzą działalność gospodarczą na tzw. podwójnym KRUS, i chcieliby skorzystać ze świadczenia postojowego w ramach tarczy antykryzysowej. Nie wiedzą, do jakiej instytucji powinni złożyć wniosek, ponieważ Kasa odmawia jego przyjęcia. – Czyżby nam się takie świadczenie nie należało? – pytają rolnicy- -przedsiębiorcy. A co z zasiłkiem na czas kwarantanny?

KRUS potwierdził, iż ustawa z 31 marca 2020 r. o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID- 19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych, która wprowadziła świadczenie postojowe, nie nałożyła na Kasę obowiązku przyznawania i wypłaty świadczenia postojowego w przypadku ubezpieczonych rolników, którzy dodatkowo prowadzą pozarolniczą działalność gospodarczą.

Konieczna zmiana przepisów
Resort rolnictwa rozwiał natomiast wszelkie wątpliwości, informując, iż „zgodnie z obowiązującymi przepisami, świadczenie postojowe nie przysługuje obecnie osobom ubezpieczonym w KRUS”. Odpowiedź tę podano, powołując się na stan prawny z 17 kwietnia br. Jak poinformowało „Tygodnik” ministerstwo rolnictwa, obecnie trwają prace nad kolejną zmianą tarczy antykryzysowej, w której planowane jest uregulowanie tych kwestii. Dzieje się więc dokładnie tak, jak przypuszczaliśmy – z jednej strony to dobrze, że rolnicy zostali wrzuceni do jednego worka z przedsiębiorcami, ale z drugiej w szczegółowych rozwiązaniach powinna być zwrócona uwaga na specyfikę funkcjonowania gospodarstw rolnych, która jest zgoła inna od działalności zwykłego przedsiębiorstwa.

Zgodnie z zapisami art. 15zq ust 1 ustawy z 31 marca 2020 r. o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19(…), świadczenie postojowe przysługuje osobie:

  • prowadzącej pozarolniczą działalność gospodarczą na podstawie przepisów ustawy z 6 marca 2018 r. – Prawo przedsiębiorców lub innych przepisów szczególnych, zwanej dalej „osobą prowadzącą pozarolniczą działalność gospodarczą”,
  • wykonującej umowę agencyjną, umowę-zlecenie, inną umowę o świadczenie usług, do której zgodnie z Kodeksem cywilnym stosuje się przepisy dotyczące zlecenia, albo umowę o dzieło, zwane dalej „umową cywilnoprawną”.

Osoba ta nie może jednak podlegać ubezpieczeniom społecznym z innego tytułu.

Ustalenie prawa do świadczenia postojowego następuje na wniosek osoby uprawnionej składany do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. A taką, jak podaje resort rolnictwa (według stanu prawnego z 17 kwietnia br.), nie jest rolnik prowadzący działalność gospodarczą podlegający ubezpieczeniu w KRUS.

Coś umknęło
W ferworze ogłaszania korzyści, jakie to z tarczy antykryzysowej będą mieli rolnicy, umknęła jeszcze jedna bardzo istotna kwestia. Państwo zapłaci za rolnika i domownika składkę za KRUS za marzec, kwiecień oraz maj, ale nie pełną, lecz tylko za ubezpieczenie emerytalno-rentowe (o czym pisaliśmy w numerze 15–16 TPR). Dotyczy to także podlegających ubezpieczeniu emerytalno-rentowemu, za których składka ta jest należna w podwójnej wysokości w związku z prowadzeniem pozarolniczej działalności gospodarczej lub z tytułu współpracy przy prowadzeniu tej działalności. Jak wyjaśnia KRUS, nowo wprowadzone przepisy nie przewidują zwolnienia z obowiązku opłacania składki na ubezpieczenie wypadkowe, chorobowe i macierzyńskie oraz zdrowotne (o ile rolnik jest zobowiązany do ich opłacania). Tak więc tę część składki w wysokości 126 zł ubezpieczony musi zapłacić sam. Nie zapłaci natomiast podstawowej i dodatkowej składki na ubezpieczenie emerytalno-rentowe, która dla gospodarstw o powierzchni do 50 ha wynosi 291 zł.

W ramach tarczy kryzysowej 2.0 przewidziano zasiłek dla rolników i domowników na czas kwarantanny. Przysługuje on w sytuacji objęcia obowiązkową kwarantanną, nadzorem epidemiologicznym lub hospitalizacją w związku z COVID-19. Wynosi on 50% minimalnego wynagrodzenia za pracę, czyli 1300 zł brutto za okres 14 dni lub dłuższy. Nie podano jednak jeszcze żadnych szczegółów tego rozwiązania.

Magdalena Szymańska

r e k l a m a

r e k l a m a

Zobacz także

r e k l a m a