O tym, że rolnicy czekają na wypłatę pomocy suszowej, pisaliśmy na łamach „Tygodnika” wielokrotnie. Ciągle dzwonią też do naszej redakcji osoby, których bulwersuje to oczekiwanie.
Jak pisaliśmy w numerze 18–19 TPR, do Agencji wpłynęło niespełna 355 tys. wniosków o przyznanie pomocy na kwotę około 2,3 mld zł. Od chwili uruchomienia pomocy w 2019 r. do 21 kwietnia 2020 r. Agencja wypłaciła z tego tytułu ponad 963 mln zł. Do rozpatrzenia pozostało wtedy około 215 tys. wniosków. Z informacji, jakie pojawiły się na stronie internetowej ARiMR 5 maja br., wynika, iż dopłaty otrzymało kolejnych 100 tys. rolników, a Agencja przekazała na ich konto blisko 200 mln zł. Pomoc w pierwszej kolejności trafiła do tych producentów rolnych, których straty w gospodarstwie przekroczyły 30% i których wartość oszacowano do 5 tys. złotych. Jednocześnie rozpoczęto już wypłatę drugiego etapu. W tej turze pomoc trafi do producentów rolnych, których straty oszacowano powyżej 5 tys. zł. Agencja zasili ich konta zaliczkami w wysokości 2,5 tys. zł.
Z odpowiedzi, jaką Dolnośląskiej Izbie Rolniczej przesłał Ryszard Kamiński, podsekretarz stanu w resorcie rolnictwa, wynika, że termin zakończenia wypłat pomocy suszowej za 2019 r. nie jest znany. Kamiński napisał, iż w związku z obecną sytuacją związaną z epidemią wywołaną wirusem SARS-CoV-2 nie ma możliwości określenia ostatecznego terminu wypłaty pomocy dla producentów rolnych, w których gospodarstwach rolnych wystąpiły szkody w uprawach rolnych spowodowane wystąpieniem w 2019 r. suszy, huraganu, gradu, deszczu nawalnego, przymrozków wiosennych lub powodzi.
ms
