Istotną rolę w tym okresie odgrywa zasuszenie krów, często niedoceniane przez hodowców. Należy pamiętać, że zasuszenie to nie tylko okres odpoczynku dla krowy, ale czas przygotowania organizmu do wzmożonego wysiłku, jakim jest poród i laktacja. Według wielu hodowców praktyków i naukowców, odpowiednie przygotowanie zwierząt w tym okresie powinno zapewnić w późniejszych etapach maksymalną produkcję mleka, a jednocześnie ograniczyć możliwość wystąpienia chorób metabolicznych i pokarmowych.
Laktację podtrzymuje regularność procesów dojenia, które podlegają hormonalnym wpływom prolaktyny, estrogenów, progesteronu, somatotropiny i kortyzolu. Przy braku bodźców wydzielanych przez te hormony, następuje zahamowanie sekrecji mleka i rozpoczyna się inwolucja gruczołu mlekowego. W procesie tym bierze udział specyficzne białko hamujące sekrecję mleka (FLI-feedback inhibitor of location), którego poziom istotnie wzrasta w ostatnim okresie laktacji. Białko to ma bardzo duży wpływ na zamieranie komórek gruczołowych. Z kolei w inwolucji gruczołu mlekowego bierze udział system plazminogenny, insulinopodobny oraz białko wiążące cytokinę.
W praktyce przyjęły się dwie metody zasuszania – natychmiastowe (produkcja mleka poniżej 25 kg/dzień) i przedłużone (krowę doi się raz dziennie przez kilka dni – do 7 – a następnie jest zasuszana). Z wielu badań wynika, że zbyt drastyczne (oszczędnościowe) pozbawianie krów składników pokarmowych prowadzi do zaburzeń metabolicznych i negatywnie wpływa na zdrowie krów w okresie zbliżającej się laktacji. Bardzo dobre efekty można uzyskać rozpoczynając okres zasuszenia na 8 tygodni przed porodem, ograniczając wartościowość paszy oraz stosując po kilku dniach jednorazową dawkę. Istotną rolę powinna spełnić słoma pszenna o długości 3–5 cm, która w bardzo dużym stopniu „czyści żwacz” z brodawek żwaczowych. Nie powinno się w okresie zasuszenia stosować tylko pasz słomiastych, bowiem wywołują one istotne zwiększenie wolnych kwasów tłuszczowych oraz obniżenie poziomu insuliny, co prowadzi do głębokiego deficytu energii. Krowy w tym okresie są bardzo podatne na choroby wymienia i dlatego na około 10–14 dni przed planowanym zasuszeniem, należy przeprowadzić kontrolę jakości mleka.
Krowy zasuszone należy obserwować i unikać obmacywania wymienia, aby dotyk nie doprowadził do wytworzenia oksytocyny. Przyjmuje się, że okres ten powinien trwać około 7.–8. tygodni, przy czym nie może być krótszy niż 40 dni i nie dłuższy niż 65 dni. W dawkach dla krów zasuszonych należy ograniczyć podaż pasz energetycznych i mlekopędnych, a zwiększyć zadawanie balastowych (słomianych). Paszami, których udział w dawce pokarmowej powinien być ograniczony są: kiszone wysłodki buraczane oraz kiszonka z lucerny.
Wykorzystując okres zasuszenia na regenerację wymienia i żwacza, należy pomyśleć o odtruciu i regeneracji wątroby oraz nerek. Narządy te w trakcie laktacji nie tylko intensywnie pracują, ale również kumulują w sobie bardzo duże ilości substancji szkodliwych dla organizmu zwierząt. Bardzo dobre rezultaty w tym zakresie wykazują hepatyki zawierające w swoim składzie stymulatory trawienne aktywujące mikroflorę żwacza (np. beta 1/3 glukany, sorbitol, cholina, hydrolizowana kazeina, mannano-oligo-sacharydy, niacyna oraz zioła). W obecnych czasach szczególnego znaczenia nabierają preparaty absorbujące mikotoksyny. Stosowanie ich w okresie zasuszenia właściwego (np. Elitox, MOSELIT, Extra Mas), kiedy w żywieniu znajdują się duże ilości słomy (nie zawsze dobrej jakości), daje bardzo dobre efekty zdrowotne i produkcyjne w kolejnej laktacji.
Szczególnego znaczenia w ostatnich dwóch latach nabierają produkty znacznie podnoszące status odpornościowy, zarówno u krów, jak i u cieląt. Jest to EXTRA MAS oraz IMMUNOGARD podnoszące poziom IMMUNO- LAKTO-GLOBULIN w siarze krów, wpływające na zdrowotność, przyrosty masy ciała oraz zwalczanie infekcji wirusowych, bakteryjnych i grzybowych. Ponadto, w dużym stopniu wpływają one na eliminację schorzeń metabolicznych (zalegania poporodowego, stłuszczenia wątrobowego, ketozy, kwasicy i zasadowicy). Przedłużając ich stosowanie w okresie poporodowym odnotowano znacznie wyższe przyrosty masy ciała cieląt oraz szybsze przechodzenie na pasze stałe, natomiast u krów regularne ruje w 20.–25. dniu i 45.–60. dniu po wycieleniu.
Stopniowe zwiększanie koncentracji energii w dawce pokarmowej powinno niwelować ograniczone pobieranie paszy w wyniku obniżającego się z dnia na dzień apetytu krowy będącej przed porodem. Tłusta krowa traci apetyt na około 4–3 tygodnie przed porodem, a szczupła na 7–4 dni. Dlatego ważna w tym okresie jest analiza BCS. Należy jednak pamiętać, aby zwiększenie koncentracji energii przy stosowaniu pasz treściwych w okresie przejściowym nie było zbyt duże, ponieważ może spowodować problemy fermentacyjne i prowadzić do kwasicy żwaczowej. Dlatego za optymalne uważa się skarmianie pasz objętościowych, takich samych jak w okresie rozdojenia, z dodatkiem paszy treściwej laktacyjnej:
- 3 tygodnie przed porodem 1–1,5 kg paszy treściwej
- 2 tygodnie przed porodem 2–3 kg paszy treściwej
- 1 tydzień przed porodem 3,5–5 kg paszy treściwej
Powyższy system zadawania paszy pozwala mikroflorze żwacza na przygotowanie się do pasz skarmianych po wycieleniu. Badania naukowe dowodzą, że pobudzenie apetytu krowy w okresie przejściowym skutkuje lepszym pobraniem paszy po porodzie i dobrym jej wykorzystaniem.
W okresie przejściowym nie należy podawać krowom suszonych wysłodków buraczanych, melasy, kwaśnego węglanu sodu i kredy pastewnej. Ponadto zapotrzebowanie krów na energię zwiększa się o 23%, przy jednoczesnym spadku pobrania paszy o 30–35%, co w konsekwencji prowadzi do ujemnego bilansu cieplnego i zaburzeń metabolicznych.
Prof. dr hab. Adam Traczykowski