– Istotnie, naszym pionierom brakowało przede wszystkim profesjonalnego sprzętu. Co najważniejsze, nie brakowało natomiast rąk do pracy, dobrych chęci i poświęcenia. Naszym ojcom, dziadkom, przyświecał wyłącznie cel działania, niesienia pomocy. To jest motto naszej służby – mówi dh Kamil Dopke.
Obecną kadrę stanowią doskonale wyszkoleni strażacy. W drużynie służy 43 druhów, wśród nich jest 29 przeszkolonych i gotowych do akcji.
– Chciałbym podkreślić, że w naszych szeregach są trzy panie również uprawnione do udziału w akcjach. Ich praca i poświęcenie są nieocenione – dodaje dh Kamil Dopke.
Sześciu naszych druhów jest zawodowymi strażakami. Tym samym ich doświadczenie przekłada się na pracę pozostałych druhów- ochotników. Nie tylko na tych najmłodszych, należących do MDP, których w OSP Bojano służy jedenastu. Są dla nich wzorem godnym do naśladowania.
– Nasza młodzież zawsze potrzebowała, potrzebuje i będzie potrzebować wzorów do naśladowania – mówi wiceprezes dh Dopke – a nasi, jak mówimy o nich „zawodowcy” i starsi druhowie, gwarantują im to na co dzień. Z czego bardzo się cieszę.
Druhowie z OSP Bojano do ogólnopolskiego systemu KSRG – biorąc pod uwagę ich długoletnią działalność – zostali włączeni stosunkowo późno, bo dopiero w 2015 roku.
– Złożyło się na to kilka spraw – komentuje sytuację wiceprezes Kamil Dopke. – Jedną z nich był z pewnością brak odpowiedniego sprzętu. Prawdą jest, że funkcjonowaliśmy prężnie, ciężko pracowaliśmy, ale brakowało tego czegoś. Wszystko zmieniło się ok. 10 lat temu. Od tego momentu jednostka nabrała tzw. wiatru w żagle. Również za sprawą nowych, licznie wstępujących w szeregi druhów.
To oczywiste, bez inwestycji i wsparcia ze strony władz samorządowych trudno myśleć o rozwoju jednostek OSP. Dzisiaj strażacy z OSP Bojano dysponują dwoma średnimi samochodami bojowymi. Leciwym, ale jak mówi dh Dopke sprawnym mercedesem GBA z 1993 r. oraz nowym samochodem GBA MAN z 2019 r.
– Pozyskanie pojazdu MAN GBA to w dużej mierze zasługa naszego poprzedniego zarządu oraz samorządowców z wójtem gminy Szemud Ryszardem Kalkowskim na czele – mówi dh Dopke. – Zgodnie z obowiązującymi zasadami, wnieśliśmy symboliczny wkład własny, ale to przede wszystkim dotacje z funduszy państwowych MSWiA oraz urzędu gminy sprawiły, że dysponujemy niezawodnym autem.
Od niedawna prezesem jest dh Filip Sikora. To właśnie na nim i całym zarządzie jednostki spoczywa odpowiedzialność za funkcjonowanie OSP Bojano. Każdego dnia mierzą się z problemami, nie tylko wynikającymi z pożarów i licznych zdarzeń drogowych. Myślą o przyszłości i rozwoju jednostki. Czy aby na pewno dysponują wystarczającym sprzętem, biorąc pod uwagę choćby będącą na ukończeniu budowę trasy szybkiego ruchu łączącej Trójmiasto ze Szczecinem?
– W 2021 r. zostanie oddana do użytku nowa trasa S-6. W związku z tym podróż z Trójmiasta do Szczecina będzie przyjemnością – mówi dh Kamil Dopke. – Niestety, nie dla wszystkich. My jako strażacy musimy być przygotowani na większą ilość wypadków, kolizji drogowych, na niesienie błyskawicznej pomocy. Tego nie da się uniknąć. Wybiegając w niedaleką przyszłość, myślimy więc o pozyskaniu dodatkowego sprzętu specjalistycznego byśmy mogli prowadzić akcje ratownictwa technicznego.
Druhów OSP Bojano podczas zawodów strażackich reprezentują trzy drużyny. Kobiety, mężczyźni i młodzież. Jak powiedział wiceprezes Kamil Dopke, laury przede wszystkim odbierają młodzi strażacy i kobiety.
W 2019 r. kobiety podczas zawodów na szczeblu powiatowym zajęły drugie miejsce. Powód do dumy dla OSP Bojano jest bez wątpienia. Natomiast w ślady pań poszły drużyny młodzieżowe dziewcząt oraz chłopców w ,,Biegu na Orientację” zorganizowanym przez OSP Łebunię oraz gminę Cewice. Zajęły pierwsze miejsca.
Druhowie z OSP Bojano, jak wynika z wcześniejszych relacji wiceprezesa dh Kamila Dopke mają na sercu przyszłość młodych druhów.
– To zrozumiałe, młodzież jest naszą przyszłością. W związku z tym podejmujemy wiele inicjatyw integrujących naszych młodych strażaków. Choćby w minionym roku zorganizowaliśmy dzięki wsparciu finansowym PSP oraz funduszom przekazanym z MSWiA obóz szkoleniowo- wypoczynkowy dla 50 młodych strażaków z gminy Szemud. Planujemy, jak już minie pandemia koronawirusa, organizować tego typu obozy sukcesywnie – powiedział na zakończenie dh Kamil Dopke.
Krystyna Nowakowska
