Agrowłóknina jest coraz powszechniej stosowana w rolnictwie. Chroni uprawy przed mrozami, skokami temperatur, zapewnia właściwą wilgotność. Długie płachty zazwyczaj białej tkaniny na stałe wpisały się w rolniczy krajobraz.
Rzadko zwracamy jednak uwagę na to, że niewłaściwie ułożona lub zabezpieczona agrowłóknina stanowi zagrożenie. Silny podmuch wiatru może zwiać kilkudziesięciometrową płachtę na pobliską drogę i przyczynić się do wypadku lub owinąć ją na przewodach pobliskiej linii energetycznej.
Wisząca na linii agrowłóknina stwarza również zagrożenie dla bezpieczeństwa ludzi przebywających lub pracujących w pobliżu. Jak informują Polskie Sieci Elektroenergetyczne, w tym roku odnotowano już sześć takich zdarzeń. Dla porównania – w całym 2019 roku było ich łącznie dziewięć.
O co powinien zadbać właściciel pola, na którym wykorzystana jest agrowłóknina? Przede wszystkim zakładać ją zgodnie z zaleceniami producenta. Prawidłowo rozłożona nie stanowi zagrożenia dla pracy pobliskiej linii energetycznej. Rozłożona włóknina wymaga również regularnego dozoru i sprawdzania, czy silne podmuchy wiatru nie naruszyły jej zamocowań.
