Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

Czy pandemia COVID-19 wpłynęła na polską hodowlę bydła?

Data publikacji 01.07.2020r.

W ostatnich miesiącach wiele uwagi wszystkich zajmuje wirus SARS-CoV-2, w związku z wywoływaną nim chorobą COVID-19, która ma zasięg globalny. Również w Polsce temat wzbudza wiele dyskusji. Szczególnie interesuje nas co dzieje się wśród polskich hodowców? Jak pandemia wpłynęła na ich aktualną sytuację?

O opinię poprosiłem Eugeniusza Podolskiego, który od wielu lat jest członkiem rady hodowlanej przy WCHiRZ. Nasz hodowca, z synem Pawłem prowadzą gospodarstwo rolno-hodowlane w miejscowości Margonin w powiecie chodzieskim.

„Najogólniej rzecz ujmując sytuacja mająca związek z pandemią nie wpłynęła na zachwianie hodowli. W najtrudniejszym czasie rozród funkcjonował normalnie. Inseminator z zachowaniem szczególnych środków ostrożności świadczył swoje usługi. Dostawy nasienia odbywały się sprawnie, czasem zdarzały się kilkudniowe opóźnienia. Środowisko wiejskie, w tym hodowcy, są chyba grupą, która najmniej odczuła bezpośrednie skutki pandemii. Wydaje się z tej perspektywy, że problem był przerysowany. Jednak z bezpośrednich informacji, jakie docierały do mnie z różnych regionów Europy uświadomiłem sobie, że były miejsca, gdzie dochodziło do prawdziwych dramatów na dużą skalę.

W tutejszym regionie zdarzały się sporadycznie, wśród producentów mleka, problemy z płynnością odbioru surowca przez mleczarnie. Nasza strzelecka grupa producentów mleka miała krótki problem z przejazdem przez granicę państwa, ale szybka interwencja przedstawicieli ministerstwa pomogła otworzyć dodatkowe przejście do przewozu mleka i żywych zwierząt za granicę. Z tego rozwiązania skorzystało potem wiele innych mleczarń. Nastąpił też niewielki spadek ceny mleka, ale przy takich zdarzeniach wydaje się, że dobrze przetrwaliśmy ten czas i z nadzieją możemy patrzeć w przyszłość.

Podsumowując można stwierdzić, że zwierzęta przetrwały ten okres bez zauważalnych problemów zdrowotnych. Sytuacja nie miała zupełnie wpływu na ich funkcjonowanie, szczególnie produkcję mleka i rozród. Występujące na początku problemy organizacyjne wokół hodowli i produkcji zostały szybko rozwiązane”.

Dzierżysław Bonowski
Filia Wągrowiec, WCHiRZ

r e k l a m a

r e k l a m a

Zobacz także

r e k l a m a