Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

U naszego hodowcy

Data publikacji 01.07.2020r.

Wieś Nowosady znajduje się w historycznym regionie Warmii. Odwiedzam tu gospodarstwo Emila Wachowiaka. Jest on przedstawicielem drugiego pokolenia rodziny gospodarującej w tym miejscu.

Trochę historii
Pochodzący z miejscowości Miłogórze w powiecie lidzbarskim ojciec i urodzona w Borach Tucholskich mama pana Emila postanowili równolegle z pracą zawodową (ojciec jako kierowca, mama w banku) poprowadzić własne gospodarstwo rolne. Kupili od właściciela, który w zamian uzyskał rentę strukturalną siedlisko i 13 hektarów ziemi. Tradycje rolnicze nie były im obce, bo dziadek pana Emila był w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych ubiegłego wieku, słynnym hodowcą trzody chlewnej w miejscowości Świętnik, też na Warmii. W miarę powiększania powierzchni gospodarstwa postanowili w całości poświęcić swój czas pracy na roli i hodowli bydła mlecznego. Zmodernizowane zostały: obora, stajnia i kurnik. Gospodarując łącznie na trzydziestu siedmiu hektarach rozwinęli hodowlę bydła tak, że stali się w swojej gminie liderami produkcji mlecznej.

W Panu Emilu, najmłodszym z rodzeństwa (trzy siostry i brat) już od wczesnej młodości upatrywano następcę i sukcesora rodzinnego interesu mlecznego. Kiedy w roku 2008 ukończył edukację w ZSR w Smolajnach, przejął gospodarstwo od rodziców.

Z funduszy unijnych
W ramach programów modernizacji sektora mlecznego i rozwoju gospodarstw rolnych, w tym programów dla młodych rolników, po wielu latach przygotowań i zabiegów, uzyskał wsparcie finansowe z funduszy unijnych, między innymi na budowę nowej obory, która powstała w roku 2017. To nowoczesny obiekt wolnostanowiskowy z halą udojową rybia ość 2 x 5. Pasza zadawana jest z wozu paszowego, a obornik usuwają zgarniacze. Dwa potężne wentylatory wymuszają ruch powietrza zapewniając dobrą wentylację. W budynku utrzymywanych jest 60 krów dojnych (głównie rasy hf), 12 jałówek cielnych, 15 jałówek przeznaczonych do krycia oraz 25 cieląt. Pasza objętościowa produkowana jest na użytkach zielonych i 88 ha obsiewanych kukurydzą. Średnia roczna wydajność mleczna stada jest w tej chwili na poziomie 8500 litrów. Pan Emil w dalszym ciągu może liczyć na pomoc swoich rodziców, korzysta też z pracowników sezonowych.

Przewaga dobrej genetyki
Od roku 2018, dzięki udziałowi w prowadzonym przez WCHiRZ kursie inseminacyjnym, właściciel sam kieruje sprawami dotyczącymi rozrodu i doboru par. Świadomie dokonuje wyboru rozpłodników, których nasienie używane jest w inseminacji. W stu procentach postawił na genetykę wielkopolską i wybiera buhaje z top listy katalogu WCHiRZ. Jest przekonany, że poprawa wartości hodowlanej stada i właściwe żywienie pozwolą mu zrealizować cele w hodowli jak i produkcji.

Plany...
Rozmawiamy na werandzie jego domu, popijając herbatę. Pytany o cele i plany, pan Emil odpowiada, że chce powiększyć stado do 100 krów dojnych, by w pełni wykorzystać pojemność obory i jednocześnie uzyskać średnią roczną wydajność na poziomie 10 000 litrów mleka.

Życzę młodemu rolnikowi z Warmii realizacji tych ambitnych zamierzeń, jednocześnie deklarując, że Wielkopolskie Centrum Hodowli i Rozrodu Zwierząt służy wszelką pomocą w poprawie genetycznego potencjału krów. Dzięki naszym najlepszym w Polsce buhajom, można zrealizować najtrudniejsze cele.

Jacek Klinicki
Filia Kościelec, WCHiRZ

r e k l a m a

r e k l a m a

Zobacz także

r e k l a m a