Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

Lepsza struktura sprzedaży

Data publikacji 08.07.2020r.

30 czerwca odbyło się zabranie przedstawicieli Cuiavii Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Inowrocławiu.

Otworzył je przewodniczący rady nadzorczej spółdzielni Julian Andrzejewski. Zaproponował on, aby funkcję przewodniczącego zebrania powierzyć Krzysztofowi Mleczce. Do prezydium zebrania został wybrany Krzysztof Szulc, pełniący funkcję sekretarza oraz Waldemar Przybylak i Jerzy Aleksander, którym przypadła rola asesorów. Skład prezydium został wybrany jednogłośnie. Przedstawiciele również jednogłośnie zaakceptowali skład komisji zebrania. W mandatowej zasiadła Sylwia Kowalewska, Władysław Hanczewski oraz Janusz Jakubowski. Do komisji skrutacyjnej został wybrany Piotr Małetka, Marek Konieczny i Grzegorz Głowacki a do uchwał i wniosków Ewa Gruszka wraz z Piotrem Kowalskim i Sławomirem Karaszewskim.

Sprawozdanie zarządu przedstawicielom spółdzielni zaprezentował prezes Jarosław Marciniak. Cuiavia w 2019 r. skupowała mleko z terenu ośmiu powiatów i 32 gmin za pośrednictwem 15 tras bezpośredniego odbioru oraz trzech podmiotów prawnych. Surowiec dostarczało 477 dostawców, dzięki którym do mleczarni trafiło 60,77 mln l mleka. Większość z gospodarstw indywidualnych – 55,51 mln l.

– W klasie ekstra skupiliśmy 99,99% surowca, reszta to mleko pozaklasowe. Średnia zawartość tłuszczu wyniosła 3,94% a białka 3,28%. Za skupione mleko Cuiavia zapłaciła swoim dostawcom w ubiegłym roku 77,492 mln zł i było to o 2 mln zł więcej w porównaniu z rokiem 2018 – wymieniał prezes Marciniak.

Inowrocławska mleczarnia dba o bezpieczeństwo i jakość produktów. Posiada certyfikaty, wymagane przez wielkie sieci handlowe audyty. Jakość ch produktów potwierdzają takie certyfikaty jak HACAP oraz ISO 2000. Cuiavia uzyskała także Certyfikat Koszerności oraz Halal.

– W ubiegłym roku znacząco zmieniła się struktura sprzedaży. Jest korzystniejsza dla spółdzielni. Osiągnęliśmy duży wzrost sprzedaży produktów marki Cuiavia w stosunku do wyrobów dla marek sieciowych. W naszych punktach handlowych uzyskaliśmy obroty na poziomie około 10 mln. Sami sprzedajemy za pośrednictwem hurtowni nabiałowej funkcjonującej w siedzibie spółdzielni oraz sklepów firmowych w Bydgoszczy i Mogilnie. Dystrybucja produktów odbywa się także poprzez punkty handlowe na targowiskach w Inowrocławiu i sklepy w Gniewkowie – mówił prezes Marciniak.

Miniony rok był trudny dla całego mleczarstwa. Mimo trudności, dla inowrocławskiej spółdzielni był lepszy niż 2018 r. Konieczne było jednak cięcie kosztów i optymalizacja produkcji. Cuiavia zrezygnowała między innymi z wytwarzania wyrobów, które nie gwarantowały rentowności.

– Całkowicie zrezygnowaliśmy z produkcji „Mleczka Szkolnego”. Ta decyzja okazała się być bardzo trafną. Szkoły z powodu pandemii zostały zamknięte, więc i tak nie moglibyśmy tego produktu dostarczyć i sprzedać. Uniknęliśmy przy tym kosztów zakupu i magazynowania opakowań – informował Jarosław Marciniak.

Spóldzielnia odnotowała wyraźny wzrost produkcji gospodarstw, z którymi współpracuje. Średnia miesięczna dostawa z gospodarstwa wyniosła w ubiegłym roku 11,5 tys. litrów. Prezes Marciniak poinformował, że dane pochodzące z pierwszej połowy 2020 r. mówią, że obecnie średnia miesięczna dostawa z jednego gospodarstwa wynosi 12,5 tys. litrów.

– Chwała wam za to, że przyrosty są tak znaczne, przez co spółdzielnia może się rozwijać. Ale dzięki zdecydowanym działaniom zarządu i negocjacjom z sieciami handlowymi oraz kontraktom na mleko w proszku, uzyskano wyższą średnią cenę skupu niż w 2018 r. – poinformował delegatów prezes OSM Cuiavia.

Nowa proszkownia mleka w pełni wykorzystuje swoje moce produkcyjne. W 2019 r. wyprodukowała 5258 t mleka w proszku.

Spółdzielni udało się wynegocjować podwyżkę cen w jednej z dużych sieci handlowych działającej na terenie całego kraju. Wpłynęło to na poprawę rentowności dostarczanych do niej produktów galanteryjnych. W Inowrocławiu w 2019 roku ograniczono produkcję masła, ponieważ jego cena w minionym roku spadła o 30%. Prognozy na rok 2020 nie dawały nadziei na poprawę sytuacji.

– Jesteśmy w połowie roku i możemy powiedzieć, że cena dalej jest kiepska. Staraliśmy się lepiej niż w poprzednich latach optymalizować produkcję poprzez ustawienie procesów produkcyjnych tak, aby uzyskiwać jak największe serie produkcyjne, co pozwoliło ograniczyć straty surowca, oszczędzać wodę, środki myjące oraz ponosić minimalne straty opakowań. Przeprowadzono weryfikację cen kupowanych materiałów do produkcji w szczególności opakowań, kubków i platynek – stwierdził prezes Marciniak.

Działalność spółdzielni w roku 2019 zakończyła się zyskiem w wysokości 151 tys. zł. W roku 2020 prowadzone są kolejne działania poprawiające rentowność oraz płynność finansową spółdzielni. Zwiększa ona skup mleka i produkcję wyrobów. Spółdzielnia chce zwiększyć sieciom handlowym ofertę twarogów, śmietan i jogurtów.

– Zakład naszej wielkości nie może ograniczać sprzedaży jedynie do rynku lokalnego. Konieczne jest dalsze utrzymywanie wszelkich certyfikatów. Jesteśmy po audycie sieci Kaufland. Był bardzo surowy i wymagający, ale spełniliśmy wszelkie kryteria. Ta sieć to dla nas bardzo ważny partner. Podczas największych ograniczeń związanych z pandemią skróciła okres płatności do 14 dni. W ten sposób chciała pomóc swoim dostawcom przetrwać trudny okres. Bardzo nam to pomogło – mówił prezes OSM Cuiavia.

W imieniu udziałowców spółdzielni działania zarządu kontroluje 19-osobowa rada nadzorcza. W minionym roku odbyło się osiem jej posiedzeń.

– Przyjęliśmy raport biegłego rewidenta weryfikującego sprawozdanie finansowe. Lustracja przeprowadzona przez KZSM Związek Rewizyjny w Warszawie wykazała, że sytuacja finansowa oraz stan majątku nie budzi zastrzeżeń, dlatego też wnioskujemy o udzielenie zarządowi absolutorium i przyjęcie sprawozdania finansowego. OSM Cuiavia w minionym roku kupowała mleko przerzutowe, kiedy jego ceny były bardzo niskie. Dzięki temu udało się poprawić płynność finansową. Przy niskich kosztach surowca można było wyprodukować pełnowartościowe produkty. Na rynku było źle, ale nam udało się wtedy na tym skorzystać. Kupiliśmy nawet jeden transport mleka z Czech. Dał nam on dużą reklamę na cały kraj. To było chyba wyróżnienie. Jeden samochód to była dla nas kropla mleka. Nie kontraktowaliśmy tego. Skorzystaliśmy z usługi firmy zajmującej się przerzutem mleka. Nie ściągamy milionów litrów z zagranicy. Opieramy się na mleku członków spółdzielni i rolników z Kujaw – powiedział Julian Andrzejewski.

O tym, że przeprowadzona lustracja nie wzbudziła żadnych wątpliwości a ocena sprawozdania finansowego potwierdza, że spółdzielnia jest stabilna i nic jej nie zagraża, zapewnił także Waldemar Broś, prezes Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich Związek Rewizyjny w Warszawie.

– Sytuacja na rynku jest trudna, choć była w tym roku już gorsza. Spadek cen podstawowych produktów mleczarskich został przyhamowany. Niestety, ceny zbytu są nadal za niskie. Dotyczy to głównie mleka w proszku i masła. Produkcja mleka to trudna i wymagająca dziedzina, na którą wpływ ma wiele czynników. Wielokrotnie o tym pisałem i wypowiadałem się na łamach „Tygodnika Poradnika Rolniczego”. Tak na marginesie dodam, że „Poradnik”, to najlepsze pismo rolnicze na rynku i mam nadzieję, że je czytacie. Według mnie, to kompleksowy tytuł o największej skali nakładu. Tak kompleksowego innego pisma, które co tydzień przekazuje państwu ogromną wiedzę, do czego sam i ja się czasem dołączam, nie ma w całym sektorze mleczarskim – powiedział w Inowrocławiu Waldemar Broś.

Mimo trudnej sytuacji na rynku, pierwsze sześć miesięcy 2020 r. były dosyć dobre dla OSM Cuiavia. Udało jej się zwiększyć wartość sprzedaż produktów, większy był też skup mleka. Spółdzielnia wypracowała nadwyżkę , dzięki czemu wypracowała poduszkę finansową na wypadek nagłego załamania cen w drugiej połowie roku. Zebranie przedstawicieli jednogłośnie zatwierdziło sprawozdanie i udzieliło absolutorium zarządowi.

Tomasz Ślęzak

r e k l a m a

r e k l a m a

Zobacz także

r e k l a m a