Wiadomo, że w tym roku organizację zaplanowanych Dni Pola pokrzyżował koronawirus, ale te w Kondratowicach w specjalnej i dopasowanej do tego problemu odbyły się. Rolnicy odwiedzający kolekcję odmian zbóż, kukurydzy, buraków cukrowych i rzepaku po prostu przemieszczali się od stacji do stacji kolumnami samochodów.
Rdza w życie? – jest dobra rada
Co firma KWS pokazała i jakie odmianowe
hity roślin ozimych proponuje
na jesień? Pierwszą stacją,
w której Bartosz Rudzki, kierownik
marketingu KWS Lochow Poska,
zachęcał do uprawy odmian hybrydowych
było żyto. Zanim o odmianach,
kilka słów o głównym problemie
w uprawie żyta i sposobach jego
rozwiązania w przyszłym roku. To
rzecz jasna rdza brunatna. Choroba
groźna, bo w życie powszechna,
a która największe żniwo zbiera
w suche lata. Powstające rany na liściach
wzmagają bowiem transpirację
i straty wody.
Jak podkreśla Bartosz Rudzki – w życie rdzę brunatną można zauważyć już jesienią, przy czym bardziej narażone są na atak plantacje na najsłabszych lekkich glebach. Warto wiedzieć, że rozprzestrzenianiu się rdzy sprzyja brak miedzi i deficyt potasu. O to trzeba po prostu zadbać, trzeba zagwarantować zrównoważone nawożenie i dokarmianie, tym bardziej, że zwykle wybieramy dla żyta stanowiska najsłabsze. Na jesień to tyle. Chorobę trzeba po prostu monitorować i przygotować się do ewentualnych zabiegów wiosną. Przy dużym obserwowanym porażeniu Bartosz Rudzki radzi wykonać zabieg przed rozpoczęciem strzelania w źdźbło (skuteczne będą substancje: tebukonazol, metkonazol, epoksykonazol). Taka strategia jest ważna i polecana, bo rdza brunatna szybko rozprzestrzenia się na początku i w połowie maja. Nie można chorobie pozwolić, aby do uzyskania dojrzałości woskowej ziarna przemieściła się na górne trzy liście i na źdźbło. Do ograniczenia rdzy wystarczy zwykle jeden zabieg w fazie BBCH 39–59. Jednak przy dużej presji potrzebne mogą być dwa: pierwszy wcześnie (BBCH 32–37), drugi na krótko przed kwitnieniem (BBCH 59).
– Należy pamiętać, że z uwagi na obcopylność żyta niezwykle ważnym dla plonowania tego gatunku jest okres kwitnienia przypadający zwykle w okolicach 20 maja – mówi Bartosz Rudzki. – Zabiegi ochronne żyta należy zakończyć zanim pojawią się pierwsze pylniki. Oprysk w czasie kwitnienia skleja pylniki, uszkadza pyłek i zmniejsza lotność pyłku. To w konsekwencji indukuje sporysz i prowadzi do szczerbowatości kłosów żyta.
A co jeżeli rdza brunatna ma się dobrze, a żyto kwitnie. Zdaniem Bartosza Rudzkiego, w takiej sytuacji warunkowo na rdzę brunatną można wykonać zabieg interwencyjny w fazie końca kwitnienia żyta.
Postaw na żyto hybrydowe
Żyto, zwłaszcza żyto hybrydowe,
jest gatunkiem ozimym idealnym
dla warunków klimatycznych Polski.
Ma ze zbóż najwyższą zimotrwałość.
Wysoko plonuje na najsłabszych stanowiskach,
które w Polsce przeważają,
a na których słabo sprawdzi
się pszenica. Najlepiej radzi sobie
także z okresowymi niedoborami
wody. Od razu należy też zaznaczyć
znaczną przewagę odmian hybrydowych
nad populacyjnymi i obalić
jeden z mitów, dla którego część rolników
wybiera jeszcze odmiany populacyjne.
Według danych szacunkowych,
w Polsce żyto populacyjne
jest uprawiane na około 75–80% całego
areału żyta ozimego, natomiast
pozostałe 20–25%, to zasiewy żyta
hybrydowego. W wieloletnich doświadczeniach
COBORU w ramach
Porejestrowego Doświadczalnictwa
Odmianowego odmiany żyta hybrydowego
plonują średnio w Polsce od
19% do ponad 30% wyżej (nawet
w słabszych warunkach glebowych)
od wzorcowych odmian żyta populacyjnego.
Można powiedzieć, że hybrydy
deklasują populacyjne.
I dotarliśmy do utrwalonego mitu i przeświadczenia, że siew żyta hybrydowego trzeba zakończyć w całej Polsce do 15 września i po tym terminie pozostaje tylko siew odmian populacyjnych. To nie jest prawda. Jak podkreśla Bartosz Rudzki – z badań i doświadczeń KWS wynika, że owszem, żyta hybrydowe trzeba siać wcześniej, ale zaledwie o 3 do 5 dni wcześniej w stosunku do terminów granicznych ustalonych przez IUNG odmian populacyjnych.
W ofercie KWS jest wiele wartościowych odmian żyta hybrydowego wyhodowanych w systemie POLLEN PLUS, czyli zdolnych do wytwarzania dużych ilości własnego pyłku. To daje możliwość oferowania materiału siewnego odmian hybrydowych bez konieczności domieszki odmian populacyjnych. A duża ilość pyłku, to w praktyce zminimalizowane ryzyko wystąpienia sporyszu (hybrydy KWS mają odporność na sporysz na poziomie najlepszych odmian populacyjnych) czy szczerbatych kłosów.
Takie są też trzy rekomendowane na jesień odmiany żyta, które przedstawił w Kondratowicach Bartosz Rudzki. KWS Berado będzie w drugim sezonie sprzedaży w Polsce. Aktualnie wg COBORU to odmiana o najwyższym potencjale plonowania na poziomie A1 i A2. Jest odporna na rdzę brunatną i wyleganie. Jest to też jedna z krótszych odmian w palecie KWS. Natomiast KWS Vinetto to wg regionalnych komisji Porejestrowego Doświadczalnictwa Odmianowego najlepsza odmiana na rynku, rekomendowana na Listach Odmian Zalecanych do uprawy w 2020 r. w 14 województwach. Nic dodać, nic ująć. W sprzedaży jest już trzeci sezon i zdaniem Bartosza Rudzkiego, trudno jest w jej przypadku przyczepić się do jakiejś cechy. Obok doskonałego plonowania jest zdrowa i prezentuje też najwyższą odporność na wyleganie (6,6 w 9-stopniowej skali COBORU). Trzecią rekomendowaną odmianą o najdłuższym 5-letnim stażu na polskim rynku jest KWS Serafino. To wdzięczna odmiana, którą rolnicy pokochali i zawsze na koniec sezonu sprzedażowego materiału siewnego tej odmiany brakuje. Za co jest ceniona? Bo wykazuje wyjątkową odporność na okresowe niedobory wody.
Ahoi i Fleming uciekną przed suszą
Jarosław Wierzyk, doradca agrotechniczny
na Polskę południowo-
-zachodnią przedstawił pszenice
ozime z najbardziej znanym, Juliusem
na czele. Na poletkach były
odmiany pszenicy zarejestrowane
w br., ale w sprzedaży pojawią się
za rok. KWS Montana to odmiana
Elitarna o najwyższych parametrach
jakościowych ziarna. KWS
Ahoi też jest odmianą jakościową
(grupa A), a wyróżnia ją wczesność,
dzięki której odmiana
ucieka przed wiosenno-letnimi
suszami. Jest też odporna
na choroby, zwłaszcza rdzę
żółtą i brunatną, septoriozy
i mączniaka. W ofercie nasiennej
pszenic ozimych każdy
rolnik znajdzie optymalną
odmianę z różnych grup jakości,
na stanowiska z różnymi
niedomaganiami, a zatem,
dobre na stanowiska zasolone,
okresowo suche, w rejony
z dużą presją chorób itd. Przy
problemach ze zwierzyną leśną
w ofercie KWS są też odmiany
ościste pszenicy – Solehjo
i Fenomen.
KWS Infiniti – odmiana dwurzędowa niska i odporna na wyleganie. To odmiana zdrowa, z bardzo wysoką jakością ziarna. Odmiana KWS Fleming odporna na pleśń śniegową i mączniaka wyróżniła plonowaniem się w ciężkim 20018 r. z silną i długą suszą majową. KWS Astaire z odmian wielorzędowych jęczmienia ozimego ma ziarno o największej masie tysiąca ziaren (51 g). Odmiana KWS Kosmos to jednym słowem wysoki standard wyznaczający poziom innym odmianom. KWS Kosmos rekomendowana jest na Listach Odmian Zalecanych do uprawy w 12 województwach.
Buraki CONVISO SMART
W Kondratowicach nie mogło
oczywiście zabraknąć
buraków cukrowych i innowacyjnej
technologii CONVISO
SMART, na którą składają
się odmiany buraka cukrowego
klasycznej hodowli KWS tolerancyjne
na herbicyd i tym
samym jest to nowy sposób
ochrony upraw buraka cukrowego
przed chwastami.
Osiągnięcia dokonane przez
KWS i Bayer otwierają drzwi
do nowej strategii zwalczania
chwastów w uprawie buraka
cukrowego. Najwyższe bezpieczeństwo
upraw buraków
cukrowych tolerancyjnych na
herbicyd zapewnia bardziej
elastyczne stosowanie zabiegów,
a herbicyd o szerokim zakresie
działania zapewni wysoką
wydajność nawet w sytuacjach
z trudnymi do zwalczenia
chwastami (np. blekot
pospolity). To pomaga walczyć
także z burakochwastami.
Na kolekcji były znane oraz badane jeszcze odmiany buraka cukrowego z różnymi odpornościami. Dość obiecująco wyglądają badania rejestrowe (pierwszy rok) odmiany do technologii CONVISO SMART o nazwie 9K911. Ta odmiana nie ustępuje plennością odmianom standardowym (plonuje na poziomie wzorca), a ma też cechę odporności na nicienie.
Rzepaki z innowacyjnymi genami
Zaprezentowano w Kondratowicach
także rzepak ozimy
– trzy odmiany populacyjne
Sherlock, Butterfly i Derrick
oraz sześć topowych odmian
mieszańcowych. Populacyjna
odmiana Sherlok, to klasa
sama w sobie, bo nadal
popularna, a zarejestrowana
w 2010 r. Derrick, to petarda
wśród odmian populacyjnych,
bo często plonuje wyżej
od mieszańcowych. Odmiana
Butterfly na polskim rynku będzie
miała w br. premierę.
Umberto KWS to jedna z grupy odmian z cechą S-POD o podwyższonej odporności na osypywanie nasion. Jest wyjątkowym mieszańcem ze względu na kombinację dwóch genów odporności na suchą zgniliznę kapustnych – Rlm3 i Rlm7. Ta poligeniczna odporność blokuje mechanizmy ataku z różnych stron, od różnych patotypów sprawcy choroby. Umberto to jedna z najwyżej plonujących odmian i bardzo przydatna do siewu punktowego i strip-till.
Mieszańcowy Riccardo KWS to kolejna tegoroczna nowość z odpornością na suchą zgniliznę kapustnych i z dobrą odpornością na wirusa żółtaczki rzepy. Odmiana została w Polsce zarejestrowana w ub.r. a jej atutem jest doskonale rozbudowany system korzeniowy i wyjątkowa przydatność na słabsze stanowiska glebowe.
Feliciano KWS to mieszaniec wyjątkowy z innowacyjnym genem RlmS (oraz genem Rlm7) i najwyższą odpornością na suchą zgniliznę kapustnych, na patotypy, które przełamały inne mechanizmy obronne. Ma też cechę S-POD odporności na osypywania oraz tolerancję na żółtaczkę rzepy (TuYU). Luciano KWS jest mieszańcem z tolerancją na wirusa żółtaczki rzepy, odpornością na suchą zgniliznę kapustnych (Rlm7) i odpornością na osypywanie nasion. Mieszaniec Ermino KWS to także nowość z odpornością na suchą zgniliznę kapustnych i osypywanie nasion.
Marek Kalinowski