Obok uwarunkowań gatunkowych i odmianowych o zimotrwałości w wielkim stopniu decyduje agrotechnika. Kluczowy jest optymalny termin siewu w odpowiednim zagęszczeniu, ale także zrównoważone nawożenie i dokarmianie mikroelementami. Jęczmień ozimy jest najmniej mrozoodporny spośród gatunków zbóż uprawianych w Polsce. Poważne straty wyrządzają spadki temperatury do minus 15 st. C bez okrywy śnieżnej i minus 25 st. C z okrywą śnieżną. Decydujące o życiu rośliny poddanej minusowym temperaturom są nieuszkodzone stożki wzrostu, węzły krzewienia i korzenie.
Badania prowokacyjne i polowe
Oceny zimotrwałości jęczmienia ozimego
w warunkach laboratoryjnych są nieporównywalne
z ocenami odmian pszenicy ozimej
i pszenżyta ozimego. Ocena 5 dla pszenicy ozimej
ma zupełnie inny wymiar praktyczny niż
5 dla jęczmienia ozimego. W prowokacyjnych
doświadczeniach specjalnych mrozoodporność
jęczmienia ozimego testowana jest przy mniejszym
stresie termicznym niż mrozoodporność
pszenicy i pszenżyta. Temperatura mrożenia
roślin jęczmienia w chłodni jest łagodniejsza,
tzn. wyższa (od -10 do -14 st. C) niż pszenicy
i pszenżyta (od -15 do -18 st. C).
Najczęściej oceny zimotrwałości z warunków prowokacyjnych dobrze korespondują z ocenami w warunkach polowych. Mimo to zima w 2012 r. pokazała, że badania prowokacyjne nie odzwierciedlają pełnego obrazu zimotrwałości odmian, a zima w 2016 r. to potwierdziła. W tabeli odmiany jęczmienia ozimego uszeregowane są w kolejności rosnącego procentu martwych roślin (pogarszającego się przezimowania). Ważną informacją są podane dla odmian zweryfikowane oceny zimotrwałości wyrażone w skali 9° (9 – zimotrwałość bardzo duża, 5 – średnia, 1 – bardzo mała).
To zestawienie tabelaryczne ma już swoje lata i sporo wymienionych odmian w ostatnich latach skreślono z Krajowego Rejestru (Antonella, Epoque, Fridericus, Henriette, Monopoli, Souleyka, SU Melania, Vincenta, Wintmalt), przy czym większość z nich jest jeszcze w obrocie. W międzyczasie (od roku 2017) zarejestrowano wiele nowych odmian z dobrą zimotrwałością. Są to (w kolejności alfabetycznej): Impala (zimotrwałość 5,5), Jakubus (5), KWS Astaire (4,5), KWS Flemming (5), KWS Higgins (4,5), KWS Morris (4,5), Lautetia (4,5), Melia (5,5), Mirabelle (5), SU Jule (5), SU Lautine (5), Yukon (5,5), Zita (5).
Pomoże terminowy siew
Jęczmień siany zbyt wcześnie nadmiernie rozrasta
się, krzewi i tworzy dużą masę liści przez
co staje się bardziej podatny na wymarzanie
w przypadku braku okrywy śnieżnej w zimie,
a w warunkach długiego zalegania śniegu często
ulega wyprzeniu i porażeniu przez pleśń śniegową.
Jęczmień siany późno w warunkach krótkiej
jesieni rośnie wolno, słabo się krzewi i niedostatecznie
hartuje przed zimą. Gorsze w takim przypadku
przezimowanie, mniejsza liczba kłosów
jest wynikiem zbyt krótkiej wegetacji jesienią.
Optymalny termin siewu jęczmienia ozimego zależy głównie od warunków klimatycznoglebowych i doboru odmiany. Najlepiej wysiewać jęczmień ozimy w terminie średnio wczesnym, tj.: 10–15 września – w rejonach wschodnich, 12–18 września – w rejonie centralnym, 16– 20 września - w rejonach zachodnich. W przypadku jęczmienia ozimego hybrydowego za wczesny jego siew uznaje się termin od 10 do 15 września. Terminem normalnym (optymalnym) dla odmian hybrydowych jęczmienia ozimego jest termin od 16 do 25 września, zaś terminem opóźnionym jest siew od 26 września do 5 października.
Marek Kalinowski