Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

Zdrowa i silna jak rzepa, warto ją uprawiać

Data publikacji 22.07.2020r.

Rzepa w średniowieczu często gościła na stołach Słowian. Dziś odeszła w zapomnienie. Szkoda, bo zawiera cenne składniki, ma krótki okres wegetacji i jest łatwa w uprawie. Koniec lipca do połowy sierpnia to dobry czas, aby wysiać ją jako roślinę poplonową.

Uprawiać można odmiany, w których częścią jadalną jest zgrubienie korzeniowe, takie, które jadalne mają liście albo i takie, u których jadalne są i liście, i zgrubienia. Znane nam odmiany rzepy różnią się kolorem skórki szczytu zgrubień – mogą być białe, różowe, czerwone, zielone lub nawet żółte. Dolna część ma barwę identyczną z kolorem miąższu – jest biała, jasnożółta lub ciemnożółta. Odmiany różnią się również kształtem zgrubień, które mogą być kuliste, spłaszczone, stożkowate lub owalne.

W uprawie w naszych warunkach najlepiej sprawdzają się odmiany: wczesna Snow Ball o korzeniu przypominającym śnieżną kulę, białym, z gładką skórką i białym miąższem. Okres wegetacji to w przybliżeniu 2 miesiące. Młode liście mają doskonały smak, ale z czasem pokrywają się drobnymi włoskami i stają się niesmaczne. Golden Ball ma żółtą skórkę i żółty miąższ. Ciekawy jest mieszaniec Tokyo Cross F1 o regularnym kształcie zgrubień i białym miąższu. Jest doskonały na letni i jesienny zbiór. Jego okres wegetacji trwa 50 dni. Inny mieszaniec to Fuku Komachi F1 o idealnie okrągłych, śnieżnobiałych zgrubieniach, polecany na jesienne zbiory. Di Milano a Colletto Viola jest odmianą wczesną o dwukolorowym, kruchym i soczystym zgrubieniu, które cechuje się wyśmienitym smakiem.

Wymagania ma jak rzodkiewka
Wymagania klimatyczne i glebowe rzepy są podobne do tych, jakie ma jej kuzynka rzodkiewka. Najlepiej uprawiać ją w drugim roku po oborniku, na glebach piaszczysto- gliniastych, żyznych, o wysokiej zawartości próchnicy i składników pokarmowych, o odczynie obojętnym. Nie należy jej siać po kapustowatych, a tym bardziej po rzodkiewce. Musi mieć zapewnioną stałą wilgotność – w przypadku niespełnienia tego warunku zgrubienia korzeniowe będą niewyrośnięte, zdrewniałe i zbyt wcześnie wybiją w pędy kwiatostanowe. Dlatego należy stosować zasadę, że w okresie suszy podlewamy rzepę regularnie raz w tygodniu obfitą dawką wody, by zwilżyć glebę głęboko. Błędem jest podlewanie rzepy często, lecz płytko, bo doprowadzi to do podobnych skutków jak podlewanie sporadyczne – do słabego budowania zgrubienia i wypuszczenia pędu kwiatostanowego, dyskwalifikującego do zbioru. Rzepa jest bardzo wrażliwa na zaskorupienie gleby, zatem spulchnianie jest szczególnie ważne po opadach deszczu i podlewaniu. Warto również dostarczyć jej 3-procentowego roztworu azotu, podlewając bądź zasilając dolistnie, aby składniki pokarmowe były dostępne dla roślin od razu. Aby zachować ciągłość zbiorów, nasiona wysiewamy do połowy sierpnia w odstępie dwutygodniowym. Dla uzyskania dorodnych zgrubień nasiona siejemy w rzędach odległych od siebie o 30 cm, punktowo umieszczając po 2 nasiona co 15 cm w rzędzie, na głębokość do 1,5 cm. Po wzejściu siewek przerywamy, zostawiając po jednej najdorodniejszej roślinie.

Zbieraj w odpowiednim momencie
Rzepa jest najsmaczniejsza, gdy jest młoda. Wyrywamy ją jak rzodkiewkę, ciągnąc za nać. Jedynie odmiany późne mogą wymagać użycia wideł szerokozębnych. Większość odmian zbieramy, gdy zgrubienia osiągną około 5–8 cm średnicy. Małe rzepki wielkości piłeczki golfowej możemy spożywać na bieżąco w stanie surowym, a wielkości piłki tenisowej – ugotowane. Zbiory przeprowadzamy od października do listopada. Rzepa słabo się przechowuje, można to robić najdłużej do kilku tygodni – w kopcu lub w skrzynkach w piwnicy, przesypaną wilgotnym piaskiem. Młode listki zbierane sukcesywnie, gdy osiągną 10–15 cm, stosujemy do bezpośredniego spożycia na sałatkę lub mrozimy.

Małgorzata Wyrzykowska

r e k l a m a

r e k l a m a

Zobacz także

r e k l a m a