Choroby podstawy źdźbła najmocniej dają o sobie znać w uprawie pszenicy, ale szkodzą wszystkim pozostałym gatunkom zbóż ozimych. Przy dużym ich nasileniu redukcja plonu może być znaczna. Na te choroby nie ma złotego środka i uniwersalnej substancji czynnej. Potwierdzona jest w badaniach także rywalizacja sprawców tych chorób o źdźbła zbóż, np. między ostrą plamistością oczkową (rizoktoniozą), której biologię rozwoju dziś przypominamy, a łamliwością źdźbła.
Ostra plamistość oczkowa
Z wielu badań dotyczących wpływu porażenia chorobami organów roślin zbożowych na straty w plonach wynika, że przy opanowaniu przez grzyby chorobotwórcze podstawy źdźbła zbóż zniżka w plonie może sięgać maksymalnie 15%. Ten wynik nie odzwierciedla faktycznej straty plonu. Nie łudźmy się, że przy silnym porażeniu podstawy źdźbła utracimy tylko 15% plonu. Strata będzie o wiele wyższa i znacznie spadnie jakość ziarna.
Spośród grup chorób występujących na roślinach zbożowych, prym wiodą choroby podstawy źdźbła nazywane także chorobami podsuszkowymi. Problem tych chorób jest znany rolnikom od zawsze. Najbardziej znanymi są: zgorzel podstawy źdźbła, fuzaryjna zgorzel podstawy źdźbła i korzeni, łamliwość źdźbła zbóż i traw, zgorzel siewek występująca w późniejszych fazach rozwojowych i ostra plamistość oczkowa powodowana przez grzyby Rizoctonia .
W ostatnich latach to właśnie grzyby powodujące ostrą plamistość oczkową (rizoktoniozę) zaczynają stanowić poważny problem w uprawach zbóż w Polsce. Grzyb Rhizoctonia cerealis wywołujący ostrą plamistość oczkową jest częstym patogenem zbóż ozimych, głównie pszenicy i pszenżyta. Patogen może porażać także inne gatunki zbóż oraz traw.
Pszenica po pszenicy i problem gotowy
Ostra plamiostość oczkowa lub – jak ktoś woli – rizoktonioza zbóż, bo powoduje ją głównie grzyb Rizoctonia cerealis ale i R. solani oraz Ceratobasidium cereale jest chorobą o coraz większym znaczeniu. Jak każdej chorobie podsuszkowej, sprzyja jej monokultura. Zazwyczaj charakterystyczne objawy występowania chorób podsuszkowych w łanie obserwujemy po kwitnieniu zbóż. Wówczas widać placowo występujące przedwczesne „dojrzewanie” i zamieranie roślin, tzw. białokłosowość.
Po pewnym czasie, ale jeszcze na długo przed zbiorem, szczególnie w lata mokre, rośliny porażone przez patogeny powodujące choroby podsuszkowe stają się jeszcze bardziej widoczne w łanie. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest występowanie na kłosach osłabionych roślin czerni zbóż. Kiedy objawy chorób podsuszkowych stają się widoczne w łanie, na walkę z nimi jest już zdecydowanie za późno.
Z grona chorób podsuszkowych ostra plamistość oczkowa jest najmniej znana, ale groźna. Choroba atakuje zboża w czasie chłodnej, ale suchej pogody i dotyka przede wszystkim zboża ozime. Najlepszym lekarstwem na nią jest odpowiedni płodozmian. W uprawie pszenicy po pszenicy można być pewnym problemu rizoktoniozy.
Ostro zakończone plamy
Objawy choroby początkowo pojawiają się na pochwach liściowych w postaci kremowych lub jasno brunatnych plam o ciemnej obwódce i o bardzo wyraźnych granicach. Plamy te są powierzchniowe i mają spiczaste zakończenia. Na jaśniejszym środku plam znajduje się często nalot beżowej grzybni oraz małe brązowe struktury przetrwalnikowe grzyba – sklerocja.
Wyraźne, ostro zakończone plamy występują na podstawie źdźbła, przy czym porażenie źdźbła jest płytsze niż w przypadku łamliwości i dlatego rzadko obserwuje się jego załamywanie. Rozwój choroby prowadzi do zmurszenia źdźbła, w wyniku czego źdźbła bieleją, a ziarno ulega zdrobnieniu.
Rozwojowi Rhizoctonia spp. sprzyjają okresy chłodu z temperaturą powietrza (16–20°C) oraz mała ilość opadów. Patogen może przetrwać jako grzybnia w szczątkach roślin lub w postaci sklerocjów w glebie. R. cerealis nie wytwarza zarodników konidialnych, a stadium doskonałe grzyba rzadko obserwowane jest w warunkach naturalnych. Niektórzy badacze podają również, że wzrost porażenia może być, na niektórych stanowiskach, uzależniony od uwilgotnienia gleby – na glebach wilgotnych obserwowano mniejsze porażenie.
Sprawca obecny na 80% polskich gleb
Porażeniu przez grzyby mogą ulegać również korzenie, które brunatnieją i gniją. Rośliny porażone są bardzo wrażliwe na każdy niedobór wody i w przypadku suszy glebowej giną jako pierwsze. Porażone korzenie nie są w stanie dostarczyć roślinom odpowiednich ilości składników pokarmowych. Naukowcy z Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego z Bydgoszczy badający ostrą plamistość oczkową informują, że grzyb Rizoctonia cerealis jest w Polsce powszechny – jego obecność stwierdza się na 80% gleb.
W Polsce badania nad ostrą plamistością oczkową prowadzone są w szerszym zakresie od 2004 r., a autorem wielu naukowych publikacji na ten temat jest dr hab. inż. Grzegorz Lemańczyk Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego z Bydgoszczy. Z ich lektury wynika, że choroba poraża wszystkie zboża, a najbardziej podatna jest pszenica ozima. Obserwacje naukowców z Bydgoszczy prowadzone od 2004 r. na polach produkcyjnych pszenicy w 536 lokalizacjach pokazują wyraźne zróżnicowanie w występowaniu ostrej plamistości oczkowej w poszczególnych latach, przy czym zauważa się tendencję wzrostową występowania tej choroby. Na polach produkcyjnych pszenicy najwięcej jej objawów obserwowano w roku 2007, w którym widoczne były na 18,1% źdźbeł, następnie w 2013 r. – 16,6%, i w 2009 r. – 15,6%. Najmniej było ich w 2005 (2,1%).
Można ograniczać przez zaprawianie
Faktem jest, że zagrożenie ostrą plamistością oczkową rośnie i naukowcy tłumaczą to globalnymi zmianami środowiskowymi, tj. globalnym ociepleniem klimatu, przesunięciem terminów pór roku, wydłużeniem okresów przedzimia, powszechną uprawą roślin wrażliwych, czyli zbóż ozimych i zbyt wczesnym siewem zbóż ozimych. Zwiększone porażenie przez rizoktoniozę obserwuje się także przy częstych uprawach po sobie pszenicy (jarej i ozimej) oraz pszenżyta. Natomiast mniejsze nasilenie występowania objawów obserwowano na stanowiskach, gdzie pszenicę ozimą uprawiano po owsie.
ważną zależność. W latach, w których obserwowali mniejsze porażenie zbóż łamliwością źdźbła, w większym nasileniu pojawiała się właśnie ostra plamistość oczkowa i odwrotnie – im więcej było łamliwości źdźbła, tym mniej ostrej plamistości oczkowej. Zależność tę mogą wyjaśniać doniesienia naukowe, które wskazują, że fungicydy stosowane standardowo do ochrony zbóż przez chorobami podsuszkowymi (zwłaszcza fuzaryjnymni) mogą powodować spadek liczebności tych mikroorganizmów glebowych, które są antagonistami w stosunku do grzybów Riozoctonia. W efekcie równowaga biologiczna jest zachwiana i otwiera to drogę rozwoju rizoktoniozy.
Inne doniesienia wskazują, że tam gdzie na polach w dużym nasileniu występują bratki, fiołki, tobołki polne i miotła zbożowa, porażenie rizoktoniozą jest wyższe niż na polach bez tych chwastów. Chorobie sprzyjają długie okresy ciepłej jesieni. Warto dodać, że obserwowane są różnice odmianowe w podatności na ostrą plamistość oczkową, a także, że obecnie jedyną możliwością chemicznego ograniczania choroby jest zaprawianie. Na chwilę obecną ostrą plamistość oczkową ogranicza w pszenicy ozimej 13 zarejestrowanych zapraw (dwie zaprawy mają taką rejestrację w pszenicy jarej).
Marek Kalinowski