Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

Mamy godnych następców

Data publikacji 09.09.2020r.

Tłokinia Wielka to malowniczo położona wieś w gminie Opatówek w pobliżu Kalisza. 24 września 1913 r. podczas pierwszego zebrania mieszkańców Tłokini Wielkiej – wówczas znajdującej się pod zaborem rosyjskim – skierowano wniosek do gubernatora kaliskiego o wyrażenie zgody na założenie Straży Ogniowej.

Decyzję podjęto bardzo szybko i już miesiąc później, tj. 26 października wieś Tłokinia Wielka miała oficjalnie swoją Straż Ogniową.

Z zapisków kronikarskich dowiadujemy się, że pomysłodawcami i jednocześnie założycielami straży byli mieszkańcy pobliskiego Opatówka – Bronisław Korejwo oraz pełniący wówczas funkcję sekretarza gminnego Aleksander Pawelec. Stanowisko I prezesa powierzono tutejszemu właścicielowi majątku ziemskiego Ignacemu Chrystowskiemu.

Obecnie strażacy z Tłokini Wielkiej stanowią profesjonalną, doskonale wyszkoloną grupę ogniową. W dużej mierze to zasługa sześciu druhów będących na co dzień zawodowymi strażakami. Trzech z nich odeszło już na zasłużoną emeryturę. Dzięki nim młodzi druhowie, nawet ci z MDP, mają od kogo uczyć się strażackiej pracy.

O doskonałym przygotowaniu strażaków może świadczyć fakt, że to właśnie OSP Tłokinia Wielka 11 kwietnia 1995 r. jako pierwsza w gminie została zrzeszona w KSRG. – To prawda – mówi sekretarz dh Damian Jakóbczak, służący w OSP Tłokinia od 1993 r. Swoją strażacką pasją zaraził żonę Barbarę, 16-letniego syna Franciszka oraz 11-letnią córkę Marię. – Obecnie jednostka liczy 95 strażaków, w tym blisko 25 to druhowie należący do Jednostki Operacyjno-Technicznej. Wielkie nadzieje na przyszłość wiążemy z naszą 23-osobową Młodzieżową Drużyną Pożarniczą.

Druhowie-seniorzy, jak i Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza od lat odnoszą sukcesy w zawodach pożarniczych. Zarówno na szczeblu gminnym, powiatowym, jak i wojewódzkim.

– W gminie od lat jesteśmy w czołówce, również w zawodach na szczeblu powiatowym jako seniorzy zdobywaliśmy medale – mówi dh Damian Jakóbczak. – Młodzież ma więc od kogo brać przykład, choć z drugiej strony muszę przyznać, że w ilości zdobytych tytułów młodzi druhowie już nas wyprzedzili.

Strażacy z Tłokini Wielkiej wiele czasu poświęcają pracy z młodzieżą. Jak wcześniej mówili, to przyszłość miejscowej OSP. Bezpośrednimi opiekunami najmłodszych są dh Damian Jakóbczak, dh. Monika Bach oraz dh Miłosz Jendrzejak.

– Teraz pracuję z dwudziestolatkami, dorosłymi już strażakami – mówi dh Jakóbczak. – Świadomość, że ich wychowywałem od dziecka w duchu strażackim sprawia mi olbrzymią satysfakcję. Wracając do sukcesów sportowych MDP muszę się pochwalić, że zarówno dziewczęta, jak i chłopcy reprezentowali nas w zawodach pożarniczych na szczeblu powiatowym, a w zawodach wojewódzkich w Kleczewie dziewczęta zajęły 3 miejsce, co jest ich obecnie największym sukcesem. Mogę powiedzieć, że mamy godnych następców.

Strażacy z Tłokini Wielkiej w ub.r. wyjeżdżali do akcji 80 razy. W tym roku interweniowali już 60. Mimo cotygodniowych, a bywa że i częstszych ćwiczeń, przeglądu sprzętu, treningów przed zawodami znajdują czas na organizację różnego rodzaju turniejów, w których udział biorą nie tylko strażacy.

– Przy organizacji corocznych imprez sportowych współpracujemy ściśle z urzędem gminy oraz lokalnymi sponsorami – mówi dh Damian Jakóbczak. – Wiadomo przecież, że same dobre chęci nie wystarczą, potrzebne są fundusze, które właśnie zapewnia nam burmistrz Sebastian Wardęcki. Cyklicznymi imprezami, jakie organizujemy w naszej gminie są: Turniej Tenisa Stołowego, w którym mogą uczestniczyć wszyscy mieszkańcy gminy, Turniej Piłki Siatkowej dla członków OSP oraz cieszący się od lat Rajd Pieszy MDP, podczas którego młodzi strażacy mają okazję zwiedzić gminę, poznać jej historię. Dodam, że wszystkie te imprezy objęte są patronatem burmistrza.

Gdyby nie zaangażowanie prezesa Stanisława Barana, sekretarza Damiana Jakóbczaka i ich kolegów z OSP Tłokinia Wielka, jednostka nie byłaby tak doskonale funkcjonującą. Oni jednak nie spoczywają na laurach, wciąż chcą się rozwijać, modernizować.

– Dzięki funduszom z urzędu gminy ukończyliśmy kilka dni temu wymianę dachu – mówi dh Damian Jakóbczak. – Jednocześnie wystąpiliśmy do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej z wnioskiem o dofinansowanie zakupu i montażu instalacji fotowoltaicznych. Całkowity koszt inwestycji, to ponad 40 tys. zł. Z WFOŚi- GW mamy nadzieję otrzymać 30 tys. zł, dysponujemy również wymaganym wkładem własnym wypracowanym m.in. z otrzymywanego ekwiwalentu za udział w akcjach. Brakuje niewiele, jestem jednak dobrej myśli, że jeszcze w tym roku zamontujemy wymarzoną instalację fotowoltaiczną – powiedział na zakończenie dh Damian Jakóbczak.

Krystyna Nowakowska

r e k l a m a

r e k l a m a

Zobacz także

r e k l a m a