W czasie ciąży powszechnie stosowane jest dawkowane karmienie loch, które ma zapobiec nadmiernemu przyrostowi masy ciała. Pasza dla loch prośnych powinna zawierać relatywnie mało energii, ale dużo włókna surowego wspomagającego trawienie i zaspokajającego głód. Włókno musi więc charakteryzować się dobrymi parametrami pęcznienia, aby ograniczyć pobieranie paszy. Lochy pobierające nadmiar składników pokarmowych w okresie ciąży charakteryzują się trudnymi porodami, są ociężałe, wykazują mniejszą troskliwość macierzyńską (częściej przygniatają prosięta) oraz mają słaby apetyt w okresie laktacji.
Lochy, w porównaniu z innymi grupami świń, charakteryzują się znacznie większą pojemnością przewodu pokarmowego. Pojemność żołądka wynosi u nich 4–6 litrów, a jelita grubego około 11 litrów, wykazując wahania do 30% w zależności od systemu żywienia i masy ciała. Dlatego trawienie włókna w żołądku oraz jelicie grubym odgrywa u macior szczególną rolę. Mikroorganizmy zasiedlające jelita mają zdolność rozkładu niektórych frakcji włókna, przez co lochy w większym stopniu wykorzystują substancje odżywcze w nim zawarte.
Gdy fermentuje, wydziela ciepło
Włókno to szkieletowe pozostałości komórek roślinnych, które nie są trawione przez enzymy trawienne w układzie pokarmowym zwierząt. Struktura włókna ma wpływ na jego funkcję fizjologiczną. Do częściowego jego rozkładu dochodzi w jelicie grubym świń, gdzie poddane jest ono działaniu flory bakteryjnej występującej naturalnie w przewodzie pokarmowym. Główną cechą odróżniającą różne rodzaje włókna jest ich rozpuszczalność. Tradycyjne źródła włókna paszowego, takie jak otręby pszenne i owsiane, dostarczają zarówno włókna rozpuszczalnego, jak i nierozpuszczalnego. Produkty na bazie celulozy i lignocelulozy są prawie w 100% nierozpuszczalne.
W żywieniu loch prośnych fermentujące w jelicie grubym włókno zwiększa ilość produkowanych lotnych kwasów tłuszczowych, które są dostępne jako źródło energii dla embrionów. Produkowane kwasy tłuszczowe działają hamująco na produkcję insuliny, co powoduje zmniejszenie produkcji hormonu LH, który odpowiada za przebieg owulacji. Jednocześnie zwiększa się produkcja progesteronu odpowiedzialnego za zagnieżdżanie zarodków i podtrzymanie ciąży. Stwierdzono, że mioty pochodzące od loch żywionych do 85. dnia ciąży limitowanym poziomem energii były liczniejsze oraz charakteryzowały się mniejszą liczbą prosiąt martwo urodzonych.
W badaniach wykazano też, że podawanie lochom zbyt energetycznej paszy w okresie pierwszych 35 dni ciąży może być przyczyną zwiększonej śmiertelności embrionalnej. Naukowcy z Uniwersytetu w Illinois w Stanach Zjednoczonych ocenili zależność między rozpuszczalnością włókna a jego zdolnością do fermentacji. Okazało się, że wraz ze wzrostem zawartości włókna nierozpuszczalnego nastąpił spadek poziomu fermentacji. Eliminacja włókna fermentowanego, którego trawienie i przemiana materii powodują wydzielanie ciepła, ma znaczenie, gdyż metabolizm włókna generuje najwięcej ciepła w porównaniu z węglowodanami, białkami i tłuszczami. W warunkach stresu cieplnego lepiej jest zastąpić włókno ulegające fermentacji tym niefermentowalnym.
Włókno nierozpuszczalne o dużej zdolności wchłaniania wody zapewnia lepsze pobranie wody przez zwierzęta, co nie pozostaje bez wpływu na zwiększone spożycie paszy. Celuloza i lignoceluloza są klasyfikowane jako włókno obojętne. Jest ono niefermentowalne i nie przyczynia się do produkcji ciepła. Z kolei surowce z dużym udziałem włókien rozpuszczalnych i fermentujących generują ciepło i dlatego powinny być eliminowane z diety.
Włókno nieulegające fermentacji może pozostać w składzie paszy, ponieważ nie przyczynia się do produkcji ciepła, co ma znaczenie w przypadku loch. Zwłaszcza maciory na porodówkach są narażone na przegrzanie, gdyż prosięta wymagają wyższej temperatury i trudno jest zachować równowagę cieplną pomiędzy tymi dwiema grupami technologicznymi. Układając dawkę żywieniową, należy mieć wiedzę, jakim włóknem dysponujemy. W żadnym wypadku nie należy rezygnować z dodatku włókna do paszy. Jest ono ważnym surowcem, gdyż wspomaga pracę jelit, eliminuje zaparcia i problemy z wyproszeniem.
Dobre włókno to więcej prosiąt
Żywieniowcy przekonują, że dzięki zastosowaniu dobrej jakości włókna można uzyskać o jedno prosię więcej od lochy rocznie. Włókno utrzymuje właściwą perystaltykę przewodu pokarmowego w czasie porodu i przygotowuje maciory do pobierania większej ilości paszy podczas karmienia prosiąt. Przyspiesza poród, dzięki czemu jest więcej żywo urodzonych prosiąt.
Niedobory włókna w paszach dla loch mogą wpływać na zbytnie otłuszczenie macior w fazie ciąży, a to skutkuje obniżoną użytkowością rozpłodową. Sprzyjają także występowaniu zaparć, które są częstą przyczyną bezmleczności poporodowej. Dobrej jakości włókno surowe to znaczna poprawa strawności substancji odżywczych – białka surowego o 3,5%, a tłuszczu nawet o 5%. Poprawa skuteczności trawienia w połączeniu z pobieraniem dużych ilości wody to wyższa mleczność loch.
Wprowadzenie do mieszanki włókna nierozpuszczalnego wpływa na prawidłową konsystencję i lepkość odchodów. Dzięki pęcznieniu daje efekt szybkiego uczucia sytości i jednocześnie stymuluje pobranie wody przez zwierzęta. Większe pobranie wody to optymalna konsystencja kału i brak zaparć. W okresie okołoporodowym dietetyczne efekty zdolnego do pęcznienia włókna surowego polegają na wypełnieniu jelit i równomiernym przejściu paszy, wiązaniu wody oraz szybszym wydalaniu obciążających produktów przemiany materii. Ostatecznie zmniejsza to zachorowania na syndrom MMA, czyli tak zwaną gorączkę poporodową i zapalenie wymienia oraz macicy. Dlatego zachęcenie do pobierania wody jest tak istotne podczas gorączki poporodowej i zapalenia wymienia.
Preparaty włókna dodawane do pasz w okresie laktacji poprawiają natomiast prośność macior w kolejnym okresie rozrodczym. Sprzyja ono trawieniu, spowolnieniu przesuwania się treści pokarmowej, a przez to lepszemu wykorzystaniu substancji odżywczych zawartych w paszy. Zawartość włókna w mieszance ma duże znaczenie w chlewniach bezściołowych, gdyż lochy nie mają możliwości pobierania słomy, a tym samym dodatkowej ilości włókna.
Zalety gotowych preparatów
Zawartość włókna surowego w koncentratach dostępnych na rynku wynosi ponad 70%, czyli znacznie więcej niż w tradycyjnych surowcach paszowych, a ponadto znaczną jego część stanowi włókno nierozpuszczalne, przez co cechuje się dużą zdolnością pęcznienia pod wpływem wody. Preparaty włókna dzięki pęcznieniu dają efekt szybkiego uczucia nasycenia przewodu pokarmowego i jednocześnie stymulują pobranie wody przez zwierzęta. Ich dawkowanie wynosi z reguły 2–5%. Dodatkowo preparaty takie mają znormalizowany, niezmienny skład. Tradycyjne źródła włókna często są skażone, a jak wiadomo, toksyny grzybicze wpływają niekorzystnie nie tylko na układ pokarmowy, ale także na rozród. Specjalne preparaty włókna mają tę zaletę, że są wolne od mikotoksyn.
Ponadto koncentraty włókna surowego poddane technologii fibrylacji wchłaniają znacznie więcej wody niż włókna niefibrylowane. Woda dostaje się wówczas natychmiast do wnętrza włókien celulozy, skąd może następnie zostać z powrotem uwolniona w organizmie zwierzęcia. Woda wchłonięta przez włókno oddawana jest w jelicie grubym na skutek działania ciśnienia osmotycznego.
Dominika Stancelewska