Nigdy jednak nie ma idealnych warunków. Wtedy trzeba dobrze ocenić dojrzałość ziarna oraz wpływ pogody i typu kolby na dalszą utratę wilgotności i dziś przypominamy kilka takich zależności.
Czarna plamka kończy nalewanie
Najbardziej pomocna w ocenie
zbliżającego się terminu zbioru
ziarna jest pojawiająca się wraz
z osiągnięciem dojrzałości fizjologicznej,
tzw. czarna plamka. Plamka
może być czarna lub brązowa,
pojawia się w miejscu umocowania
ziarniaka do osadki kolby, a jej
pojawienie oznacza, że został odcięty
dopływ wody i substancji pokarmowych
z rośliny do ziarniaka.
Od tego momentu pojawienia się czarnej plamki nie przybywa już asymilatów. Kończy się nalewanie ziarniaków, które od tego momentu mogą tylko tracić wodę. W momencie pojawienia się czarnej plamki wilgotność ziarna oscyluje zwykle od 25% (w dobrych warunkach pogodowych i u wczesnych odmian) do 40% (u odmian późniejszych i w gorszych warunkach pogodowych).
Z obserwacji wieloletnich wynika, że w polskich warunkach ziarno kukurydzy obniża swoją wilgotność: we wrześniu w tempie około 0,75–1% dziennie podczas korzystnej słonecznej i wietrznej pogody) do połowy października o 0,5–0,75% dziennie, w drugiej połowie października i w początkach listopada o 0,25–0,5% dziennie od połowy listopada – oddawanie wody zmniejsza się do 0,25% dziennie lub całkowicie ustaje.
Po pojawieniu się czarnej plamki ziarniaki dalej oddają wodę, ale nie odbiera jej już roślina, lecz woda odparowuje bezpośrednio przez ziarniaki, przez wierzchołek kolby i liście okrywowe kolby. Właściwy termin zbioru kukurydzy przypada zwykle 2–4 tygodnie po pojawieniu się czarnej plamki. Nie można tego terminu przeciągać bo stwierdzono w badaniach, że opóźnianie zbioru, zwłaszcza do 8–10 tygodni po stadium czarnej plamki, powoduje zmniejszenie plonu ziarna i zwiększenie strat z powodu pogorszenia jakości ziarna (np. przez fuzariozę). Wzrastać mogą też straty powodowane przez dziki. W późnych terminach oddawanie wody przez ziarniaki ustaje lub jest minimalne.
Fizjologia dosychania
Zdecydowana większość plantatorów
kukurydzy ustala przeznaczenie
zbiorów na etapie wyboru
odmiany i siewu. W sezonach
urodzajnych zdarza się, że
po zapełnieniu silosów kiszonką,
część areału pozostaje na zbiór
ziarna. Często są to odmiany flint
albo w typie pośrednim ziarna. Co
trzeba wiedzieć o fizjologii dosychania
kukurydzy zależnie od typu
ziarna, aby przy planowaniu zbioru
jak najwięcej wody zostawić na
polu? Przypomnijmy te zależności.
Odmiany z ziarnem typu dent
zaczynają oddawać wodę z ziarniaków
późno, ale bardzo szybko.
Odmiany z ziarnem typu flint tracą
wodę z ziarniaków wcześniej,
ale powoli. W efekcie tych różnic
w oddawaniu wody odmiany ziarnowe
dent w stosunku do odmian
flint z tej samej klasy wczesności
FAO w okresie zbioru mają zwykle
ziarno o 2–3% suchsze.
Denty powinno zbierać się później, bo ten typ ziarna szybko traci wodę dopiero od fazy czarnej plamki. Co ważne, robi to w porównaniu z flintami gwałtownie. Wynika to z tego, że przednia strona ziarniaka typu dent po osiągnięciu dojrzałości fizjologicznej (czarna plamka) pozostaje miękka, przepuszczalna dla wody, a pozostała boczna część ziarniaka twardnieje. Stąd denty zwane są typem „koński ząb”, bo dojrzałe ziarno posiada charakterystyczne zagłębienie (podobnie jak u zębów koni), które powstaje na skutek wysychania wnętrza i zapadania się okrywy ziarniaka. Proces oddawania wody przez ziarniaki dent przez miękką przednią warstwę ziarniaka został nazwany efektem kominowym.
Odmiany flint ze szklistą skrobią wraz z zaawansowaniem procesu dojrzewania tworzą szybko twardniejącą przednią stronę ziarniaka, która jest bardzo trudno przepuszczalna dla wody. Wskutek tego rośliny dojrzewając oddają mniej wody. Z tych prostych przyczyn i różnić w pozbywaniu się wody z ziarniaków nigdy ziarna flint nie dosuszymy na polu do takiego poziomu jak ziarna dent. M.in. dlatego flinty powinniśmy zbierać wcześniej. Pozostawiając odmiany dent na zbiór po odmianach flint pamiętajmy jednak o ich pewnej słabości. Jest nią, niestety, skłonność do osypywania ziarna. Przy znacznych opóźnieniach zbioru straty ziarna dent mogą dochodzić do 10%. Zupełnie inaczej jest z ziarnem flint, które nie osypuje się, bo dość mocno trzyma się osadki. Dlatego np. decydując się z konieczności na zbiór ziarna zimą, co w Polsce się zdarza, lepiej do tego przeznaczyć mieszańce z ziarnem flint, bo się nie osypią.
Presja fuzariozy i mikotoksyn
Do tak późnego zbioru nikogo
nie namawiam, bo spośród roślin
uprawy polowej kukurydza
jest najbardziej narażona na akumulację
mikotoksyn. Zagrożenie
mikotoksynami ziarna kukurydzy
wynika ze stosunkowo późnego
terminu jej zbioru. Optymalna
dojrzałość kukurydzy na
ziarno w krajowych warunkach
zbiega się, niestety, z okresem
największej presji grzybów Fusarium.
Ta presja wzrasta radykalnie,
jeżeli plantację uszkadzała
np. omacnica prosowianka oraz
gdy zbiór jest prowadzony po
przymrozkach.
Fuzarioza kolb doskonale rozwija się jesienią wykorzystując wilgoć z rosy porażając liście okrywowe kolb, ziarniaki i osadki kolb. Porażeniu sprzyjają wcześniejsze uszkodzenia kolb przez gąsienice omacnicy prosowianki i rolnic. Grzybnia barwy białej, różowej lub czerwonawej, w zależności od gatunku widoczna jest początkowo na liściach okrywowych kolb, a następnie na ziarniakach w okresie mlecznej i woskowej dojrzałości.
Należy podkreślić, że w rozwoju kukurydzy krytycznym momentem bardzo szybkiej i gwałtownej infekcji roślin i kolb przez Fusarium i inne grzyby jest pierwszy jesienny przymrozek. Choć fuzarioza kolb powoduje teoretycznie niewielkie ubytki plonu, to znacznie pogarsza jakość ziarna, a nawet dyskwalifikuje plon do wykorzystania na paszę. To dlatego, że gatunki grzybów odpowiedzialne za porażenie posiadają zdolność produkowania metabolitów drugorzędnych, tzw. mikotoksyn kumulowanych w ziarniakach i innych częściach rośliny.
Marek Kalinowski