Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

Pieniądze na dopłaty do ubezpieczeń się skończyły!

Data publikacji 21.10.2020r.

Trwa jesienna kampania ubezpieczania upraw. Niestety, rolnicy, którzy chcieli ubezpieczyć swoje uprawy z państwową dopłatą i się nie pospieszyli, mają problem. Towarzystwom, które sprzedawały takie polisy, skończyły się albo właśnie kończą się przyznane limity.

Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych wystąpił 13 października br. do ministra rolnictwa o zapewnienie środków na dopłaty do ubezpieczenia upraw rolnych i zwierząt gospodarskich. Według KRIR dopłaty te należą się producentom rolnym zgodnie z ustawą o ubezpieczeniu upraw rolnych i zwierząt gospodarskich. Co więcej, jak wskazuje art. 10 c tej ustawy, rolnik, który uzyskał płatności bezpośrednie jest zobowiązany w ramach obowiązkowych ubezpieczeń, zawrzeć polisy na co najmniej 50% powierzchni upraw.

Brak zapewnienia odpowiedniej puli na dopłaty do ubezpieczeń skazuje rolników, chcących spełnić ten obowiązek, na wykup ubezpieczeń na komercyjnych zasadach. Polisa bez dopłaty jest przynajmniej o 65% droższa, bo tyle dopłaca do niej państwo.

Jak poinformował nas pod koniec września resort rolnictwa, limit dopłat określony na ten rok w umowach pomiędzy ministrem rolnictwa a siedmioma zakładami ubezpieczeń wynosi 349 mln zł. Na dzień 30 czerwca br. zakłady ubezpieczeń złożyły wnioski o dopłaty do składek ubezpieczenia upraw rolnych i zwierząt gospodarskich w wysokości ok. 225,8 mln zł. Wnioski zakładów ubezpieczeń składane są w terminie do 20-go dnia miesiąca następnego po zakończeniu danego kwartału. Tak więc na jesienną kampanię ubezpieczyciele mieli do wykorzystania zaledwie 123,2 mln zł. O tym, że limit się szybko wyczerpie pisaliśmy już na łamach „Tygodnika” pod koniec września br.

ms

r e k l a m a

r e k l a m a

Zobacz także

r e k l a m a