
Nadmierne otłuszczenie krów najczęściej występuje w mniejszych stadach, szczególnie w tych, w których krowy miały trudności z zacieleniem. Schorzenie występuje zwykle w okresie pierwszych dwóch, a niekiedy 4 tygodni po wycieleniu. Przy niedostatecznym pobraniu paszy, kiedy zapotrzebowanie na energię znacznie przekracza możliwości pokrycia, dochodzi do ujemnego bilansu energetycznego.
Krowa chcąc pokryć swoje potrzeby w tym okresie uwalnia z zapasowej tkanki tłuszczowej wolne kwasy tłuszczowe. Im mniejsze jest pobranie paszy oraz im większe są zapasy tkanki tłuszczowej, tym gwałtowniejsze jest uruchamianie tkanki zapasowej.
Zbyt raptowna mobilizacja tkanki tłuszczowej powoduje nadmierne zwiększenie wolnych kwasów tłuszczowych we krwi, co w efekcie prowadzi do odkładania się tłuszczu w wątrobie, który powoduje zaburzenia jej funkcji metabolicznych.
Objawy kliniczne stłuszczenia wątroby są mało charakterystyczne i zależą od stopnia stłuszczenia wątroby. Niejednokrotnie bardzo trudno jest hodowcom właściwie rozpoznać schorzenie, niemniej z pewnością do najważniejszych jego symptomów należy nagła utrata kondycji ciała (w czasie dwóch tygodni BCS może obniżyć się z 4 do 2,5 punktu) oraz zmiany w składzie mleka. O wystąpieniu choroby świadczy również: brak apetytu, zmniejszenie lub brak motoryki przedżołądków, osowiałość, częstsze niż zwykle leżenie i brak przeżuwania, większa wrażliwość i powiększenie pola opukowego wątroby. W ciężkich przypadkach krowa przyjmuje tzw. pozycję obserwatora gwiazd jak również może dojść do śpiączki, a następnie do śmierci zwierzęcia.
Syndrom stłuszczonej wątroby ma swoje konsekwencje, a są nimi: większa podatność na infekcje i ryzyko mastitis, ketoza, porażenie okołoporodowe, przemieszczenie trawieńca czy też zapalenie błony śluzowej macicy, zatrzymanie łożyska i inne zaburzenia płodności.
Jak możemy zabezpieczyć zwierzęta przed ryzykiem wystąpienia syndromu stłuszczonej wątroby? Przede wszystkim poprzez systematyczną ocenę kondycji krów, szczególnie w okresie później laktacji i zasuszenia właściwego. Ponadto należy unikać deficytu energii po porodzie, jak również wprowadzać do dawki pokarmowej dodatki żywieniowe pobudzające glukogenezę, takie jak glikol propylenowy, glicerynę, cholinę, niacynę czy biotynę. Glicerol i glikol są substancjami glukoplastycznymi, szybko się wchłaniają z przewodu pokarmowego i uzupełniają niedobory glukozy we krwi. Z kolei niacyna czyli witamina PP powoduje obniżenie poziomu ciał ketonowych i zmniejszenie koncentracji wolnych kwasów tłuszczowych we krwi.
Beata Dąbrowska