Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

Jesienią w ogrodzie dużo zajęć do wykonania

Data publikacji 03.11.2020r.

W listopadzie przeglądamy drzewa owocowe i usuwamy pozostałe na nich mumie, które są siedliskiem chorób i zimowym schronieniem dla szkodników. Ich usunięcie i głębokie zakopanie zmniejszy infekcję, np. brunatną zgnilizną, w kolejnym sezonie.
Na pniach jabłoni i śliw zakładamy opaski lepowe, które ograniczą wędrówki szkodników. Przez oprysk 5-procentowym mocznikiem ograniczymy infekcję parchem jabłoni. Pryskamy nim zarówno liście na drzewach, jak i te opadłe. W okresie bezlistnym, przy temperaturze powyżej 5°C, opryskujemy brzoskwinie Miedzianem 50 WP przeciwko kędzierzawości. Tym samym preparatem pod koniec opadania liści pryskamy również czereśnie i wiśnie. W ten sposób ograniczymy infekcję rakiem bakteryjnym.
Jeśli nie dosadziliśmy w październiku drzew i krzewów, np. w miejscu wykarczowanych, możemy to zrobić w listopadzie. Nowe drzewka chronimy przed spadkami temperatur – podstawę pnia i korzenie rośliny zabezpieczamy kopczykiem usypanym z ziemi lub kompostu wokół pnia na wysokość 30 cm w obrębie korony. Tam, gdzie występują sarny bądź zające, zabezpieczamy pnie drzew perforowanymi plastikowymi osłonkami. Możemy również skorzystać z papieru falistego, pakowego, a także słomy. Unikajmy folii.
W malinach wycinamy wszystkie pędy dwuletnie i roczne słabo rosnące, pozostawiając około 10 najsilniejszych pędów na metr bieżący. W odmianach owocujących do jesieni, gdy zmarzną już resztki zawiązków i liści, wycinamy wszystkie pędy, które owocowały.
Pielęgnacja jeżyn polega na pozostawieniu 5 silnych pędów, a wycięciu wszystkich pozostałych. W rejonach z tendencją do dużych mrozów i silnych wiatrów pędy odwiązujemy od podpór, nieco skracamy, układamy w wykopanych wcześniej rowkach i przysypujemy ziemią lub zabezpieczamy słomą. Nim podejmiemy decyzję o nawożeniu, pobierzmy próbki gleby do analizy chemicznej i dopiero na podstawie wyników stosujmy nawozy. Co 3–4 lata warto wykonać wapnowanie gleby. Najlepiej nadają się do tego nawozy dolomitowe, które zawierają magnez. Nie stosujemy nawozów mineralnych wieloskładnikowych z dużą ilością azotu – rośliny nie skorzystają z niego ani teraz, ani wiosną, ponieważ zostanie wymyty w głębsze warstwy gleby. To również odpowiednia pora do zastosowania nawożenia fosforowego i potasowego.

r e k l a m a

r e k l a m a

Zobacz także

r e k l a m a